„Kolejna próba zaklinania rzeczywistości. "Straszliwe wydarzenia" to eufemizm fałszujący prawdę o LUDOBÓJSTWIE Polaków i innych narodów” – napisał w mediach społecznościowych polski kapłan.

Jednocześnie ks. Isakowicz-Zaleski przypomniał, że na Ukrainie wciąż trwa „gloryfikacja UPA” oraz obowiązuje wciąż zakaz pochówku polskich ofiar ukraińskiego ludobójstwa.

Zdaniem ks. Isakowicza-Zaleskiego prezydenci Polski i Ukrainy: Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski nadal „boją się dialogu z Rodzinami Ofiar”.