Epidemia koronawirusa przyniosła ze sobą nie tylko zamknięcie kościołów katolickich przed wiernymi na całym świecie (bywało, że księża lub biskupi wykazywali się tu większą gorliwością niż władze państwowe), ale także szereg nadużyć liturgicznych, w tym dotyczących Najświętszego Sakramentu. Jednym z przykładów jest parafia Pax Christi w Eden Prairie w Minneapolis, gdzie w związku z zagrożeniem koronawirusem postanowiono udzielać Komunii św. w... plastykowych woreczkach.

Katolicka parafia w Archidiecezji św. Pawła i Minneapolis zamieściła na YouTube film wideo dla świeckich wiernych, w którym instruuje się, by przed opuszczeniem kościoła po Mszy św. pobrali plastykowe woreczki z Komunią św. „W każdym sektorze będą Państwo kierowani do opuszczenia [Kościoła] przez najbliższe wyjście. Konsekrowane hostie komunijne będą w indywidualnych opakowaniach na stołach przy punktach wyjścia. Proszę wziąć tylko jedno opakowania dla jednej osoby” – słyszymy w instruktażu.

„Gdy opuszczą Państwo miejsce kultu – słyszymy dalej – proszę nie pozostawać w pobliżu. Proszę iść prosto do swojego pojazdu i zachować dystans społeczny od 6 do 10 stóp, nosząc maskę, aż do chwili znalezienia się w swoim aucie. Gdy już Państwo znajdą się w swoim samochodzie, mogą spożyć hostię”.

Na to świętokradztwo zwrócił uwagę na swoim blogu amerykański ksiądz John Zuhlsdorf. Filmowy instruktaż wywołał oburzenie wielu katolików. Film został usunięty ze strony internetowej, ale wciąż jest możliwy do obejrzenia m.in. na stronie „Complicit Clergy”, która udostępnia też dane kontaktowe do arcybiskupa Bernarda A. Hebdy, by wyrazić sprzeciw wobec takich praktyk.

Wprawdzie parafia opublikowała nowe wideo, ale wciąż widać na nim, jak wierni opuszczają kościół z „woreczkami komunijnymi”. Film zawiera też informację o „dystrybucji Komunii św.” przy opuszczeniu Kościoła i mowa jest w nim o „stołach komunijnych”. W chwili pisania artykułu nowe wideo okazało się już również niedostępne na stronie parafii, choć możliwe do obejrzenia m.in. na portalu „Life Site News”.

Pomysł, jaki wprowadziła w życie parafia ze Stanów Zjednoczonych w obawie przed zarażeniem COVID-19, może wielu śmieszyć, ale tak naprawdę sprawa jest niezmiernie bolesna. Wskazuje nie tylko na brak poszanowania Najświętszego Ciała Pana Jezusa, ale także najwidoczniej na brak wiary w rzeczywistą obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Nikt przecież, kto wierzy, że Chrystus jest realnie obecny Ciałem i Krwią wraz z duszą i Bóstwem w białej, kruchej Hostii, nie mógłby potraktować Go w ten sposób! Każdy, kto przeżył śmierć bliskiej osoby, wie dobrze, jak bolesny jest widok jej ciała w czarnym plastykowym worku. A co dopiero, kiedy oglądamy Ciało naszego Pana, który jest samą świętością, zapakowane w plastykową torebkę, jak kanapkę na wynos!

 

jjf/LifeSiteNews.com