Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow zapowiedział, że Rosja będzie "walczyć z fałszowaniem historii".

 

"Rosja wie o tym, iż Polska namawia przedstawicieli krajów zachodnich, by na uroczystościach w Izraelu 23 stycznia przedstawiali w wystąpieniach polski punkt widzenia" - stwierdził Ławrow na dorocznej konferencji prasowej w Moskwie.

Polityk zapewnił, że Kreml będzie działać przeciwko rewidowaniu uznanych przez społeczność międzynarodową rezultatów zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami.

Ławrwow mówił też, że "nie wie" dlaczego prezydent Andrzej Duda nie pojedzie na uroczystości do Izraela. Zapewnił, ze Moskwa będzie dbać o "dobre imię żołnierzy zwycięzców".

bsw/pap, fronda.pl