Po raz kolejny o swoim zamiłowaniu do rynsztokowego języka przypomniał niedoszły kandydat PO na prezydenta Radosław Sikorski.
Krystyna Pawłowicz skomentowała na Twitterze opuszczenia radiowej Trójki przez dziennikarzy. Wpis Krystyny Pawłowicz skomentował Radosław Sikorski, mówiąc "zamknij się, wariatko".
Zamknij się, wariatko. https://t.co/GAdLNHYIAj
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) May 20, 2020
Takie słowa zostały potępione nawet przez przedstawicieli mediów sympatyzujących z opozycją.
Dominika Wielowieyska z Gazety Wyborczej stwierdziła, że taki styl wypowiedzi jest niedopuszczalny.
Panie Ministrze, taki styl jest niedopuszczalny. Powinien to Pan skasować. https://t.co/rb0vc7NyCL
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) May 20, 2020
Sikorski zaś, komentując apel Wielowieyskiej, pokazał po raz kolejny, że rynsztokowy język to jego druga natura.
Ho, ho, ho, jaki Wersal. A mnie się zdaje, że w polityce, jak w dyplomacji, obowiązuje zasada wzajemności.
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) May 20, 2020
Może warto zapytać, czy Radek Sikorski używa podobnych sformułowań w kręgach międzynarodowych, kontaktami z którymi tak zwykł się chwalić?
g/twitter