Zieloni zebrali ponad 500 podpisów pod obywatelskim projektem uchwały zakładającej obniżenie opłat za ogródki gastronomiczne w Warszawie do jednego grosza. Projekt cieszy się poparciem zarówno radnych Koalicji Obywatelskiej, jak też radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy podkreślają, że w obecnej sytuacji ważna jest każda pomoc dla branży gastronomicznej.

Warszawscy radni KO i PiS są zgodni w pozytywnej ocenie pomysłu Zielonych ws. obniżenia opłat za ogródki restauracyjne do jednego grosza.

- „Jeśli obniżenie opłaty za ogródki do kwoty minimalnej jest możliwe prawnie, to jak najbardziej byłbym za akceptacją takiej propozycji na poziomie miasta”

- mówi Mariusz Frankowski z KO.

Radny przekonuje, że obecnie „każda forma pomocy dla poturbowanej branży wydaje się czymś wartym poparcia”.

Zaznaczył jednak, że być może obok inicjatywy obywatelskiej ratusz przygotuje własną uchwałę na ten temat.

Pomysł popierają też radni PiS.

- „W tej chwili wystawienie ogródków restauracyjnych to jest tak naprawdę jedyna droga odżycia lokali gastronomicznych. To jest branża usług, która chyba jest najbardziej poszkodowana, być może razem z hotelarzami, w wyniku pandemii”

- podkreśla Maciej Binkowski.

- „W tej chwili każda możliwość zarobku, a z drugiej strony każda możliwość ulgi jest dla nich na wagę złota, żeby przetrwać ten niepewny, miejmy nadzieję, że jednak kończący się już czas”

- dodaje.

Zaznacza przy tym, że z punktu widzenia samego miasta dużo korzystniejsze jest ograniczenie dochodu z tytułu opłat za zajecie pasa drogowego niż puste lokale.

Pozostaje tylko pytanie, co na obniżenie opłat powie Rafał Trzaskowski, który z natury woli je raczej podnosić.

kak/PAP