Przed esbekami uciekał bez brody, za to w damskiej sukience. Zna język Inków Keczua. Palił fajkę, wykorzystując lukę w prawie harcerskim, które zabrania palenia papierosów. Dziś jako nowy minister obrony budzi przerażenie na salonach. Antoni Macierewicz, jakiego znacie z medialnej propagandy, nie istnieje. Kim naprawdę jest jedna z najciekawszych postaci polskiej polityki? O sobie, przyjaciołach i wrogach opowiedział Anicie Gargas i Katarzynie Gójskiej-Hejke w swoim „Alfabecie”.

Tekst można przeczytać w najnowszym numerze tygodnika „Gazeta Polska”. Jest to zaktualizowana wersja „Alfabetu Macierewicza”, który ukazał się w miesięczniku „Nowe Państwo” w grudniu 2011 r.

mm/niezalezna.pl