Po mediach społecznościowych, które zablokowały konta kończącego prezydenturę Donalda Trumpa, blokadzie przez Pay Pall konta katolickiej fundacji zbierającej środki na obronę prawną dla sympatyków Trumpa oskarżanych o zamieszki w Kapitolu mamy kolejny przejaw lewicowej polityki rodem z książek Georga Orwella.

- Jak poinformowało CNN, platforma Airbnb oświadczyła, że „przejrzy wszystkie rezerwacje w Waszyngtonie w okolicach 20 stycznia, czyli dnia inauguracji Joe Bidena i sprawdzi każdą osobę, która dokonała rezerwacji - czytamy.

Dalej Airbnb informuje, że jeżeli osoba w jakikolwiek sposób jest powiązana z grupą lub organizacją „wzywającą do zamieszek lub siejącą nienawiść”, co jest oczywiście celowo łączone z Donaldem Trumpem, to taka rezerwacja zostanie anulowana i wyrzucona z Airbnb.

Co więcej, firma ta ma także przeprowadzić wewnętrzne śledztwo poszukując osób, które mogły być zaangażowane w „działalność przestępczą na Kapitolu”. Tym osobom mają być zabkokowane konta na stałe.

 

mp/cnn/rp.pl