Radio Swoboda poinformowało, że 5 grudnia Rosja zamierza wznowić budowę gazociągu Nord Stream 2. Rok temu budowa została wstrzymana ze względu na sankcje, jakie Stany Zjednoczone nałożyły na wszystkie zaangażowane w projekt firmy.

Choć do realizacji inwestycji brakuje niewiele, od roku prace nad budową gazociągu Nord Stream 2 się nie posuwały ze względu na sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone. Teraz niemieckie i rosyjskie media informują, że już za kilka dni budowa ma zostać wznowiona.

- „Możemy to potwierdzić. Planujemy w tym roku wznowienie prac przy układaniu rur, z wykorzystaniem statków z kotwicami, w wyłącznej strefie ekonomicznej Niemiec” – informuje odpowiedzialna za budowę spółka.

Pierwotnie pracami miał zajmować się statek Akademik Czerskij. Niedawno opuścił on jednak niemieckie wybrzeże i udał się do Kaliningradu. Nie wiadomo jeszcze, która jednostka go zastąpi.

Przeciwko inwestycji występuje m.in. Polska, która zwraca uwagę, że Nord Stream 2 zagraża bezpieczeństwu energetycznemu Europy, zwiększając zależność krajów Unii Europejskiej. W Niemczech przeciwko wspólnej inwestycji z Rosją opowiadało się wielu polityków w związku z próbą otrucia Aleksieja Nawalnego. Ostatecznie jednak rząd się z niej nie wycofał.

kak/PAP, IAR