Głośnym echem odbiła się ostatnio odwołanie łódzkiego kuratora oświaty Grzegorza Wierzchowskiego, którego zdymisjonował minister edukacji Łukasz Piontkowski. Do wniosku o odwołanie Wierzchowskiego przyznaje się z kolei wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński.

Wydarzenia te miały miejsce po tym, jak na antenie Telewizji trwam łódzki kurator oświaty powiedział:

- To nie jest przypadek, że chcą ten... wirus. No jesteśmy na etapie wirusa, ale myślę, że ten wirus LGBT, wirus ideologii jest znacznie groźniejszym, bo to jest wirus dehumanizacji społeczeństwa, dehumanizacji młodych ludzi i odebrania im wartości. Jedyną naczelną wartością jest pokazanie, że nie ma żadnych zasad i wartości, że wszystko wolno

Po tej dymisji Solidarna Polska na swoim profilu na Facebooku zamieściła następujący wpis:

- Solidarna Polska w pełni szanuje prawo naszych koalicjantów do prowadzenia polityki personalnej w resortach, za które odpowiadają. Jednak dymisja łódzkiego kuratora oświaty Grzegorza Wierzchowskiego, którą media wiążą z jego wypowiedzią w Telewizji Trwam na temat zagrożenia ideologią stojącą za LGBT, wzbudziła niepokój wśród naszych wyborców. Dlatego zwrócimy się z prośbą o wyjaśnienie jej powodów. Solidarna Polska w pełni podziela opinię Pana Kuratora o zagrożeniach dla polskiej młodzieży, jakie niesie ze sobą agresywna i dyskryminująca ideologia LGBT.

Lider Solidarnej Polski minister Zbigniew Ziobro udzielił dzisij wywiadu w programie Doroty Gawrykuk "Gość Wydarzeń" w telewizji Polsat News.

W odniesieniu do tej dymisji łódzkiego kuratora oświaty powiedział:

- Uważam, że timing tej decyzji jest wysoce niefortunny

Podkreślił też:

- To dla nas bardzo ważne, szczególnie, kiedy toczy się wojna cywilizacyjna w Polsce. Bardzo wielu kuratorów w Polsce będzie się bało podejmować decyzje w obronie dzieci przed ideologią LGBT

Dalej wyjaśnił też:

- Są sprawy zasadnicze. Naszym obowiązkiem jest być lojalnym wobec najważniejszej rodziny, którą są wyborcy. Kiedy czytają, że politycy lewicy mówią o wielkim sukcesie odwołania kuratora, to jest to rzecz niedobra. Dlatego wystąpiliśmy o wyjaśnienia

W odniesieniu do decyzji wojewody łódzkiego zauważył:

- Z szacunku do wyborców powinno to zostać wyjaśnione wcześniej, a nie kiedy powstały emocje


mp/polsat news