- Jeżeli nasi koledzy z zarządu nie chcą zapisać się w historii jako ci, co zamordowali najważniejszy dziennik w tej części świata, to powinni zrozumieć, że tak jak dotąd rządzić się „Gazetą” nie da - miał powiedzieć Adam Michnik na transmitowanym na Facebooku zgromadzeniu czytelników Wyborczej.

Między Gazetą Wyborczą a spółką Agora wybuchł konflikt po tym, jak zarząd Agory zaproponował plan połączenia serwisów gazeta.pl i wyborcza.pl z segmentem prasowym dziennika. Michnik miał w związku z tym nawet zagrozić odejściem z funkcji redaktora naczelnego Wyborczej, o czym doniósł portal Press.

Serwis Wirtualne Media donosi, że w środę miało miejsce kolejne ważne spotkanie, w trakcie którego kierownictwo "Gazety" spotkało się z pracownikami. W spotkaniu wzięło udział około 400 osób.

Po spotkaniu odbyła się transmisja live z udziałem czytelników. Wydarzenie było transmitowane na Facebooku.

- Nie chcemy zaostrzenia tego konfliktu, ale mamy poczucie, że coś się stało już bardzo niedobrego. Chcemy to naprawić, ale to oznacza zasadnicze zmiany strukturalne. Jeżeli nasi koledzy z zarządu nie chcą zapisać się w historii jako ci, co zamordowali najważniejszy dziennik w tej części świata, to powinni zrozumieć, że tak jak dotąd rządzić się »Gazetą« nie da - miał powiedzieć wówczas Michnik.

- Jesteśmy zdumieni i zaniepokojeni działaniami, które służą pogłębieniu podziałów w naszej firmie, zamiast budować porozumienie - stwierdził z kolei zarząd Agory. W ocenie zarządu połączenie serwisu poprawi kondycję finansową firmy i zwiększy liczbę subskrypcji cyfrowych.

jkg/tvp info