Wiceszef klubu PiS Marek Suski oświadczył dziś, że tak jak wcześniej, również w przyszłości Polska pod rządami PiS nie zgodzi się na przymusową relokację uchodźców. Podkreślił, że to Polacy mają prawo decydować kogo przyjmują w swojej ojczyźnie.

Szef MSWiA Mariusz Kamiński informował w poniedziałek, że Polska i sześć innych państw UE wystosowała wspólne stanowisko do KE, w którym przeciwstawia się przymusowej relokacji uchodźców. Pismo dotyczy Paktu ws. Migracji i Azylu, którego publikację zapowiedziano na drugi kwartał tego roku.

O to, czy Unia Europejska narzuci obowiązkową relokację uchodźców, był dziś pytany w Polskim Radiu 24 wiceszef klubu PiS Marek Suski. Polityk podkreślił, że Polska pod rządami Prawa i Sprawiedliwości nie wyraziła, i nie wyrazi zgody na przymusową relokację:

-„Mamy prawo w swojej ojczyźnie decydować o tym, kogo przyjmujemy” – powiedział.

Suski zaznaczył przy tym, że na przyjmowanie uchodźców jest gotowa opozycja, jeżeli uda się jej dojść do władzy:

-„Mam nadzieję, że obronimy naszą ojczyznę, Prawo i Sprawiedliwość będzie sprawować władzę i nie dopuścimy do tego, żebyśmy byli zalewani ludźmi, którzy mogą stanowić zagrożenie. Przede wszystkim musimy bronić bezpieczeństwa swoich obywateli, a później troszczyć się o obywateli innych krajów” – powiedział.

kak/Polskie Radio 24, silesia24.pl