Wczoraj prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział inaugurację ruchu „Nowa Solidarność”, która ma mieć miejsce 17 października i odbywać się w formie online. Bardzo krytycznie inicjatywę Trzaskowskiego ocenił poseł Marek Suski

Jak stwierdził polityk w rozmowie na antenie TVP Info:

„Oni powinni się nazwać raczej >>Nowym PRON-em<<, albo czymś takim i to byłoby bardziej stosowne”.

Wczoraj Trzaskowski napisał na Twitterze:

„Ponad 4 tys. zgłoszeń w raptem 3 dni. Dziękuję! Startujemy 17.10 - przez epidemię nie spotkamy się na żywo, ale możesz wziąć w udział w inauguracji online”

Suski odpowiadając na te wieści odparł:

„Nie wiem, czy dużo, czy mało... Biorąc pod uwagę, ile członków ma Platforma Obywatelska, to w porównaniu do tego, to jest niewiele, zaledwie kilka procent”.

Dodał, że jego zdaniem osoby „po tamtej stronie” Solidarności raczej nie lubią:

„Oczywiście nie wszyscy, bo jest część ludzi, która ma korzenie w Solidarności. Ale przecież KOD, to ludzie, którzy byli przeciw, to tacy jak pułkownik Mazguła, który mówił o >>ścieżkach zdrowia<<, że to była taka w gruncie rzeczy rozrywka. Dla nich Solidarność raczej nie jest czymś, co jest kultowe”.

Suski dodał, że ruch Trzaskowskiego z Solidarnością nie ma nic wspólnego, bo ta walczyła o wolność Polski, a nie anarchię i poddaństwo.

dam/TVP Info,Fronda.pl