Były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów kard. Robert Sarah przewodniczył wczoraj sumie odpustowej kończącej Wielki Odpust Kalwaryjski ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kalwarii Pacławskiej. Hierarcha wskazał, że tajemnica Wniebowzięcia ukazuje podstawę dla godności człowieka.

- „To wejście do chwały Niepokalanej Matki naszego Pana Jezusa Chrystusa, ukazuje nam podstawę dla naszej godności, dla godności naszej osoby i to każdej osoby ludzkiej, włączając w ową godność również dziecko w łonie matki, chorego przykutego do łoża lub też niepełnosprawnego”

- mówił kard. Robert Sarah.

Tą podstawą jest fakt, że „nasze ciało zostanie przyobleczone w miłość, piękno, czystość oraz zostanie wprowadzone do Królestwa Bożego na podobieństwo Najświętszej Maryi Dziewicy”.

Przywołując Konstytucję dogmatyczną o Kościele „Lumen gentium” Soboru Watykańskiego II kardynał wskazał, że Maryja i Kościół „rodzą wierzącego”. Maryja, podkreślił, została Matką każdego ucznia Chrystusa u stóp krzyża. Kościół z kolei rodzi wierzących w sakramencie chrztu świętego.

- „W dzisiejszych czasach, w tym naszym bardzo zsekularyzowanym świecie, wszyscy doświadczamy obojętności względem wiary chrześcijańskiej, względem Kościoła. Dlatego wiara staje się prawdziwym narodzeniem. Porodem często w bólach spowodowanych różnego rodzaju prześladowaniami, które wielokrotnie są brutalne, a nawet krwawe, jak choćby w krajach rządzonych przez różnego rodzaju tyranów. Narodzenie do wiary może być też przez wielu wykorzystane w sposób podstępny, by zaszkodzić”

- podkreślał.

kak/ekai.pl