- To prywatna sprawa i nie sądzę, by do tego doszło - odpowiedział Joe Biden na pytanie o stanowisko episkopatu USA, które właśnie rozpoczyna prace nad nowym dokumentem dotyczącym Mszy Świętej i Najświętszego Sakramentu.

Przywołująca wypowiedź Bidena agencja CNA przypomina, że dokument ma mieć charakter doktrynalny, a nie dyscyplinarny. Za koniecznością jego opracowania opowiedziało się 3/4 amerykańskiego episkopatu.

Komisja Nauki Wiary Konferencji Biskupów Katolickich USA w zarysie dokumentu wskazała, że katolicy - funkcjonariusze publiczni powinni w swoich działaniach postępować zgodnie z nauczaniem Kościoła.

Kwestia ta jest problematyczna w przypadku Joe Bidena, który uważa się za katolika, jednak w swoich działaniach politycznych popiera aborcję. Administracja Bidena dąży do liberalizacji przepisów aborcyjnych i dofinansowania organizacji pro choice.

W październiku 2019 roku, podczas kampanii prezydenckiej, Joe Bidenowi odmówiono Komunii w jednej z parafii w diecezji Charleston. Władze kościelne przypomniały wówczas, że „katoliccy urzędnicy publiczni, którzy konsekwentnie popierają aborcję na życzenie, współpracują ze złem w sposób publiczny. Popierając ustawodawstwo proaborcyjne, uczestniczą w jawnym grzechu ciężkim, co wyklucza ich z dopuszczenia do Komunii Świętej tak długo, jak długo trwają przy stanowisku proaborcyjnym”.

jkg/kai