Polskę obiegła informacja o skandalicznym wyroku w sprawie Natalii Nitek-Płażyńskiej, w którym sąd wydał wyrok, w którym ukarał poszkodowaną, a uniewinnił oprawcę, który w Polsce promuje faszyzm, zniesławia Polaków i stosuje mobbing wobec pracowników. Sąd nakazał też w wyroku wpłatę kary na fundację WOŚP.

Do tej sytuacji odniósł się szef Fundacji Jerzy Owsiak, który w solidarności z Natalią Nitek-Płażyńską napisał:

Do Pani Natalii Nitek-Płażyńskiej

Droga Pani Natalio,

Sąd nakazał Pani wpłacić pieniądze na rzecz WOŚP. Wyrok sądu, który literalnie trzymał się prawa, jest według mnie bardzo kontrowersyjny. Słowa, które padły z ust Pani pracodawcy, są rasistowskie i budzą także moje ogromne wzburzenie.

Jeśli będzie miała Pani wpłacić pieniądze na konto naszej Fundacji – to ja osobiście obiecuję, że nie podejmiemy żadnych kroków by je wyegzekwować, a jeśli zostanie Pani jednak do tego zmuszona, to z moich własnych pieniędzy, zwrócę je Pani natychmiast.

Współczuję Pani, że była Pani świadkiem takiej rozmowy.

Serdecznie pozdrawiam, Jerzy Owsiak

W odpowiedzi Nitek-Płażyńska napisała:

- Szanowny Panie,

Dziękuję za Pańską wypowiedź.
W tej sprawie nie chodzi oczywiście o pieniądze, a o zasady. Nie możemy pozwalać, by w Polsce bezkarnie obrażano pamięć ofiar nazistowskich Niemiec, nie może być naszej zgody na propagowanie hitleryzmu.

Fakt, że wyrok w mojej sprawie został uznany za bulwersujący przez osoby o bardzo różnych poglądach politycznych napawa otuchą.

Moim zdaniem potwierdza to również, że Polacy oczekują od sądów bezstronności, elementarnej sprawiedliwości i sprawnego działania.

Wierzę, że tego doczekamy.

mp/facebook