- Celem jest szybki rozwój Polski i poprawa losu bardzo wielu ludzi, także przez zmiany w systemie podatkowym, który stanie się bardziej sprawiedliwy. Dziś mamy odziedziczony po poprzednich rządach model regresywny – mówi o „Polskim Ładzie” w wywiadzie dla tygodnika „Sieci” prezes PiS i wicepremier Jarosław Kaczyński.

W najnowszym numerze tygodnika prezes partii rządzącej podkreśla też, że nie ma „żadnego planu wcześniejszych wyborów”.

Polityk stwierdza że „Polski Ład ma być programem realizowanym, wdrażanym. W wielu miejscach wymaga to działań wykraczających poza obecną kadencję”.

Jak zwraca uwagę Kaczyński, w naszym kraju są środowiska, które będą utrudniały wdrażanie Polskiego Ładu.

- Ale my odpowiadamy przed Polakami – podkreśla prezes PiS.

Odnosząc się do ludzi szczególnie zamożnych, którzy są beneficjentami przemian po roku 1989 Kaczyński stwierdza, że „nie ma żadnego powodu, by wyłączać te środowiska np. od współpłacenia na ochronę zdrowia w proporcjonalnie takim samym stopniu, jak czynią to inni pracujący”.

Zauważa także, że Polsce najchętniejsze to pomocy odbudowy i naprawy państwa „okazały się te grupy, które zwykle są obrońcami status quo”. - To ludzie, którzy nie dysponują wielkimi majątkami, nie są na szczytach społecznych piramid, ciężko pracują na utrzymanie swoich rodzin, w największym stopniu poparli PiS – uzasadnia Kaczyński.

- Jesteśmy jedyną formacją proponującą realną modernizację w tym dobrym tego słowa znaczeniu, nowoczesność opartą na tradycyjnych wartościach – podkreśla prezes PiS.

- Mam nadzieję, że społeczeństwo pozytywnie zareaguje na dobry program, który poprawia życie większości obywateli – dodaje Jarosław Kaczyński.

 

mp/tygodnik sieci/wpolityce.pl