W geście „manifestu” lider Wiosny Robert Biedroń postanowił przefarbować sobie włosy na czerwono. W ten sposób, jak przekonuje, chce… „walczyć” z przemocą.

- „Niektórzy powiedzą, że to niepoważne. Że europoseł, lider partii farbuje włosy na czerwono. A ja myślę, że niepoważne jest to, że europejskie państwo XXI w. nie zapewnia dostępu do rzetelnej edukacji przeciwko przemocy, radzenia sobie z molestowaniem przez dziewczynki i chłopców! Państwo, które nie przekazuje wiedzy nie dba o bezpieczną przyszłość pokoleń”

- napisał polityk publikując zdjęcie z salonu fryzjerskiego.

- „Nieprzypadkowo finał akcji wypad 8 marca, w #DzieńKobiet! Wszystkim Wam Drogie siostry życzę równi praw - w tym prawa do rzetelnej edukacji!”

- dodał.

 

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Robert Biedroń✌️ (@robertbiedron)

Pozostaje czekać, aż Robert Biedroń zacznie „walczyć” z przemocą fundując sobie zabiegi w SPA.


kak/Instagram