Sprawa dotyczy sytuacji, w której Trybunał Konstytucyjny wstrzymał stosowanie uchwały Sądu Najwyższego z 23 stycznia dotyczącej sędziów powołanych przez nową KRS.
Jak poinformowała GW projekt miałby być przygotowany przez prof. Krystynę Pawłowicz, a postanowienie miało zostać poparte przez „11 sędziów i dublerów wybranych przez PiS”.
W artykule GW została przytoczona wypowiedź rzecznika SN sędziego Michała Laskowskiego, który stwierdził, że „postanowienie TK jest sprzeczne z prawem UE”. Co miał na myśli?
W rozmowie z GW Laskowski powiedział:
- Postanowienie TK ma na celu uniemożliwienie wykonania uchwały trzech izb SN, a tym samym uniemożliwienie wykonania wyroku TSUE.
Dalej też uzasadniał powtarzając jak mantrę:
- Przystępując do UE, zgodziliśmy się na zasadę pierwszeństwa prawa unijnego. A mamy wiele orzeczeń TSUE, który mówi: nie może być tak, że jakikolwiek organ krajowy czy sąd blokuje wykonanie wyroku unijnego Trybunału.
Jako dyżurny prawnik GW wystąpił też tradycyjnie na jej łamach profesor UW Marcin Matczak. Powiedział:
- Sędziowie nie powinni być nigdy stawiani w sytuacji, w której muszą funkcjonować jakby w dwóch systemach prawnych. Władza, zamiast likwidować chaos w systemie prawnym, tylko ten chaos pogłębia
Stwierdził także, że „postanowienie TK to wielki dramat dla polskiego sądownictwa”.
mp/”Gazeta Wyborcza”