Sprawa Polaka walczącego o życie w brytyjskim szpitalu nadal nie jest zakończona. Najpierw okazało się, że w sprawie naszego rodaka orzekała ta sama sędzia, która odmówiła życia Alfiemu Evansowi, a teraz na jaw wychodzi z kolei fakt, że w sprawie Polaka, któremu odmawia się życia w brytyjskim szpitalu w Europejskim Trybunale Praw Człowieka  w Sztrasburgu orzekał sędzia Yonko Grozev, członek Open Society Foundation Georga Sorosa.

- Prawnicy Polaka zwrócili się do pana Róberta Ragnara Spanó jako przewodniczącego Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, aby sprawa powróciła na wokandę, złożyli wniosek o rewizję sprawy uzasadniając to istniejącym konfliktem interesów. Jest oczywistym bowiem, iż o sędzim Grozevie nie można powiedzieć, że był bezstronny, ponieważ był jednym z przywódców organizacji promującej tego typu zakończenie życia - powiedział w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl dr Grégor Puppinck, prawnik, dyrektor European Centre for Law and Justice.

W Wigilię Bożego Narodzenia Polak mieszkający i pracujący na stałe w Wielkiej Brytanii został odłączony od wody oraz substancji odżywczych. Jak na ironię w składzie sędziowskim Sądu Apelacyjnego, który odrzucił sprzeciw rodziny znajduje się sędzia, która nie pozwoliła żyć także Alfiemu Evansowi, a mianowicie Lady Justice King.

Doznał on w listopadzie tego roku poważnego uszkodzenia mózgu po przebytym zawale serca w swoim domu w Anglii w West Midlands. Obecnie, choć brytyjscy lekarze twierdzą, że pacjent jest w śpiączce, to z nagrania ze szpitala wynika, że Polak jest przytomny, sam oddycha, widzi i reaguje.

Żona pacjenta, 17-letnia jest kobietą nie pracującą nigdzie. Poparła ona stanowisko szpitala zezwalające na zaprzestanie jego dalszego leczenia. Matka i siostry Polaka natomiast sprzeciwiły się temu, powołując się na głęboko zakorzenione katolickie wierzenia RS w zakresie ochrony życia. Polak był też zdecydowanym przeciwnikiem skazania na eutanazję Alfiego Evansa.

Co szczególnie skandaliczne, rodzina Polaka nie mogła „odbyć normalnej konsultacji, ponieważ szpital im na to nie pozwalał”, a polski neurolog po obejrzeniu nagrania przekazanego mu przez siostrę chorego stwierdził, że jego stan może ulec poprawie.

Co równie niewiarygodne i nie akceptowalne, sędzia Lady Justice King uznała, że Polak nie jest katolikiem, ponieważ ożenił się z rozwódką i nie może być w tej sytuacji mowy o opiece do koniec życia. Argument mający ratować mu życie, że jest on katolikiem, brytyjska sędzia określiła jako „naprawdę niewłaściwy”.

Sędzia, która odmówiła także prawa do życia Alfiemu Ewansowi, stwierdziła także, że „sędziowie nie powinni zajmować się teologią”, a jednak określiła, że Polak nie może być katolikiem z uwagi na małżeństwo z rozwódką.

Brytyjski sąd przychylił się też do wniosku szpitala o to, aby do umierającego Polaka nie wpuszczać konsula RP.

Czy uda się uratować naszego rodaka?

 

mp/wpolityce.pl/lifesitenews.com/fronda.pl