- W czasie wizyty Franciszka w Atenach doszło tam 4 grudnia do niemiłego incydentu. Gdy Ojciec Święty przybył do siedziby prawosławnego arcybiskupa Hieronima II, starszy ksiądz prawosławny krzyczał w stronę papieża, że jest „heretykiem” – czytamy na portalu ekai.pl.

Jak donoszą media, siły bezpieczeństwa usunęły niezwłocznie prawosławnego duchownego z miejsca zdarzenia.

Jak się okazuje, sobotni incydent nie był odosobniony jeśli chodzi o niezadowolenie tamtejszych prawosławnych duchownych. Zwierzchnik Kościoła Grecji tuż przed wizytą papieża Franciszka odrzucił publiczny protest jednego z tamtejszych biskupów diecezjalnych, metropolity Konitsy przy granicy z Albanią, który protestował „jak najostrzej przeciwko przyjazdowi arcyheretyka Franciszka”. W piśmie stwierdza on m.in., że Franciszek „sprowadzi na Grecję katastrofę”.

Jak podaje KAI, odnosząc się do dłuższej perspektywy czasowej, otwartość ekumeniczna w greckim Kościele wykazuje większe niż wcześniej tendencje otwartości i gotowości do dialogu.


mp/kai.pl