Manewry z udziałem czterech tysięcy żołnierzy, zapowiedzieli separatyści z samozwańczej, prorosyjskiej Donieckiej Republiki Ludowej.

Ćwiczenia zaplanowano na wtorek - powiedział cytowany przez agencję Interfax-Ukraina zastęca dowódcy sztabu DRL Eduard Basurin.

"Manewry będą przeprowadzane w oddaleniu od linii rozgraniczenia, które wyznaczone są w porozumieniach mińskich (w sprawie konfliktu w Donbasie)" - mówił Basurin.

Sytuacja w Donieckiej Republice Ludowej jest napięta po śmierci Oleksandra Zacharczenki, przywódcy republiki, który zginął w zamachu bombowym.

W piątek obowiązki przewodniczącego Rady Ludowej przejął Denys Puszylin. Jednocześnie, rebelianci ogłosili wybory nowego przywódcy na dzień 11 listopada. W tym samym dniu odbędą się wybory w Ługańskiej Republice Ludowej.

mor/PAP/Fronda.pl