W Leverkusen w zakładach chemicznych koncernu Bayer doszło do silnego wybuchu. Wybuch został zakwalifikowany jako "ekstremalne zagrożenie". Okoliczna ludność została ostrzeżona, aby nie wychodzić z domu i szczelnie zamknąć okna.

Nie są znane przyczyny wybuchu. W całym mieście zaczęły wyć syreny. Agencja Reuters podała, że świadkowie wydarzenia usłyszeli potężny huk, a następnie zauważyli kłęby dymu unoszące się nad zakładami. Niewykluczone, że do wybuchu doszło w spalarni śmieci.

Federalny Urząd Ochrony Cywilnej i Pomocy Ofiarom Katastrof zaklasyfikował wybuch jako "ekstremalne zagrożenie". Straż pożarna zaleciła mieszkańcom Leverkusen, aby ci nie wychodzili z domów i szczelnie zamknęli okna. Ci mieszkańcy, którzy znajdują się na świeżym powietrzu, powinni jak najszybciej schować się do budynków.

Węzeł autostradowy Leverkusen-West został całkowicie zamknięty, informuje policja, zamknięto również autostradę A1 w obu kierunkach między AK Leverkusen a Kolonią-Północ.

jkg/onet