
27.11.20, 08:30Fot. Krystian Maj/KPRM
Wczorajsza deklaracja pokazała, że Polska i Węgry nie blefują
„Były głosy, że Polska i Węgry tylko blefują, że mają inne zdanie. Wczorajsza deklaracja jednoznacznie pokazała, że jesteśmy razem i mamy takie samo stanowisko” – powiedział wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.
W rozmowie na antenie Polskiego Radia 24 zaznaczył, że najważniejszym wnioskiem ze spotkania jest to, że podtrzymywane jest stanowisko Polski i Węgier:
„Jesteśmy zdania - i my, i Węgrzy - że nie może być zgody na rozwiązania arbitralne i stwarzałyby ryzyko, że Unia Europejska zaczęłaby funkcjonować na innych zasadach”.
Wiceszef MSZ dodał też, że jeśli mamy do czynienia z próbą łamania wspólnych ustaleń UE z lipca, Polska ma prawo do weta. Zapytany o to, czy istnieje szansa na to, że pozostałe kraje UE „ominą” polskie i węgierskie weto odparł:
„Tego rodzaju teorie pojawiają się od dawna, że to jest pewna alternatywa, ścieżka którą można obejść polskie i węgierskie weto. Ta ścieżka była realna w lipcu, gdyby wtedy doszło do weta”.
Jego zdaniem możliwość „ominięcia” weta Węgier i Polski jest bardzo mało prawdopodobne. Trzeba byłoby założyć, że 25 państw założy nową organizację międzynarodową.
dam/PR24,Fronda.pl
Kiedy referendum ws. opuszczenia przez Polskę Eurochlewa??A bosman tylko zapiął pas i krzyknął: „ Tam do czorta!”Won bydle od mojego nicka! 25:(2+Rosja)To będzie tzw. "moralne zwycięstwo" tzn. sromotna klęska... Angela pewnie nawet podniosła brew na wieść o mocnej deklaracji tych dwu pajaców. W końcu nie codziennie widzi się naocznie sytuację " Na złość tacie zrobię w gacie". Warto było.Won bydle od mojego nicka! Jeśli Polska zastosuje weto wówczas stracimy 25 mld euro z funduszu odbudowy po pandemii. To pieniądze dla przedsiębiorców. Tak ten nierząd dba o interes Polaków i gospodarki.Jaki ty masz problem? Wstrzymuja pieniadze,to o taka sama sume mniej dostaja kasy kanalie bolszewickie w brukseli.Gdyby to było takie proste - ale nie jest. I tak szczęśliwie nie będzie. To pieniądze w formie pożyczek. Więc co stracimy ? Brawo rząd RP.Tak naprawdę to nie było przyjęcie nas do UE ale Anschluss! Przez okres dziesięciu lat poprzedzający "przyjęcie" gospodarkę niszczono co doprowadziło do gigantycznego bezrobocia. Z Polaków zrobiono niewolników, zmuszając ich do opuszczenia ojczyzny w poszukiwaniu chleba. Niemcy od początku grali nieuczciwie a wspomagały ich w tym antypolskie rządy. Myśleli że to już tak na wieki.To dlatego rząd PIS-u i jego polityka są dla nich takim szokiem. My już się nie cofniemy, bo nie mamy dokąd.baju baju... putin z lukaszenko już bukiet kwiatów na powitanie szykująWon bydle od mojego nicka!Bon wydle od nojego micka!