21 marca 2020 roku zmarł, a raczej narodził się do nowego życia ks. Piotr Pawlukiewicz. Nieodżałowany kaznodzieja, który łamał najbardziej zatwardziałe serca. Często posługiwał się przy tym dowcipem. Na jego rekolekcjach nie było pustych miejsc. Kradł serca młodzieży i dorosłym.

„To nie jest tak, że oni umarli, a my żyjemy. To oni żyją, a my umieramy” – mówił w jednym ze swoich kazań. Te kazania, audycje radiowe i książki wciąż cieszą się niesłabnącą popularnością. Ciągle prowadzą do Życia tych, którzy chcą otworzyć się na mądrość Bożego Słowa.

kak