Wczoraj wieczorem wielu Polaków głęboko poruszyła wiadomość o śmierci arcybiskupa seniora diecezji warszawsko-praskiej i wizytatora apostolskiego w Medziugoriu Henryka Hosera. Jak wielką był postacią dla polskiego Kościoła świadczą wzruszające wpisy publikowane po jego śmierci w mediach społecznościowych.

Prof. Chazan: kapłan o wielkim autorytecie

- „Dziś wieczorem zmarł ks. arcybiskup Henryk Hoser, kapłan i lekarz, dobry człowiek o pięknej duszy. Wykładowca na konferencjach MaterCare International w Rzymie. Co najmniej dwa razy w roku zapraszał do podziemi Katedry Warszawsko-Praskiej pracowników medycznych, nauczał, doradzał, wspierał, pocieszał. Był dla nas kapłanem o wielkim autorytecie, powiernikiem i starszym kolegą. Niech dobry Bóg weźmie Jego duszę do raju. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym”

- napisał prof. Bogdan Chazan.

Ks. Zieliński: Święty człowiek

- „Proszę o modlitwę za mojego Przyjaciela i byłego Szefa. Abp Hoser zmarł dzisiaj wieczorem. Kolejny pobyt w szpitalu okazał się dla niego ostatnim. Odszedł, gdy konkatedrze Matki Bożej Zwycięskiej, odrestaurowanej i upiększonej dzięki jego trosce, rozpoczynaliśmy świętowanie 101.rocznicy Cudu nad Wisłą. Był bardzo związany z tym świętem i z samą Uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Niezmordowany w służbie. Kochał Boga, Prawdę i Polskę. Święty Człowiek”

- podkreśla ks. Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”.

Ks. Gęsiak: Znał nie tylko choroby ciała

- „Śmierć abp. Hosera to ogromna strata dla polskiego Kościoła. To był naprawdę bardzo wyjątkowy człowiek. Znał nie tylko choroby ciała, ale także choroby duszy, potrafił rozmawiać z ludźmi, był otwarty, potrafił słuchać”

- powiedział Polskiej Agencji Prasowej ks. Leszek Gęsiak, który podkreślał, że odejście arcybiskupa „bardzo dotknęło go osobiście”.

Ks. Gęsiak, jak wspomina, abpa Hosera poznał 20 lat temu, kiedy ten przyjechał do Brukseli po „bardzo trudnych doświadczeniach w Rwandzie”.

- „Był wtedy naocznym świadkiem trudnej rzeczywistości, która doprowadziła do ogromnego rozlewu krwi. Gdy przyjechał do Brukseli wracał do normalności po tych trudnych latach”

- opowiada.

 

Abp Henryk Hoser był pallotynem, misjonarzem i lekarzem. Przez wiele lat pracował w Rwandzie, gdzie po wojnie domowej w 1994 roku został mianowany wizytatorem apostolskim. W 2005 roku przyjął sakrę biskupią i został mianowany arcybiskupem oraz Sekretarzem Pomocniczym Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów i Przewodniczącym Papieskich Dzieł Misyjnych. Był pierwszym polskim pallotynem podniesionym do godności arcybiskupa. W 2008 roku papież Benedykt XVI mianował go biskupem warszawsko-praskim. W 2017 roku papież Franciszek polecił mu udać się do Medziugoria jako specjalny wysłannik ojca świętego.

Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie
A światłość wiekuista niechaj Mu świeci
Niech odpoczywa w pokoju wiecznym
Amen!

kak/PAP, Facebook, wPolityce.pl