- Aborcja to normalne świadczenie medyczne i tak powinna być postrzegana przez prawo. Oczekuję, że KE podejmie działania w tym kierunku i wykorzysta wszystkie dostępne narzędzia, aby ochronić kobiety w Polsce. Czas się kończy! - powiedziała podczas debaty w Parlamencie Europejskim europosłanka Sylwia Spurek.

- Doszło do tego, bo KE była nieskuteczna w egzekwowaniu zasady praworządności przez PL. Nie przyjęła również horyzontalnej dyrektywy antydyskryminacyjnej, gwarantującej wszystkim kobietom w UE równe traktowanie w obszarze ochrony zdrowia, w tym dostęp do aborcji – stwierdziła też.

- Nie dyskutujemy tutaj dziś o wyroku niezależnego sądu, a o decyzji politycznej. Decyzji podjętej przez osoby nieuprawnione do orzekania w TK. To polityczny zamach na fundamentalne prawo kobiet do decydowania o sobie. W PL nie ma już praworządności i praw kobiet – mówiła dalej Spurek.

Do jej wypowiedzi odniósł się na Twitterze europoseł Patryk Jaki z Solidarnej Polski.

- Trwa w PE debata o aborcji w Polsce. Poseł Spurek „aborcja to zabieg medyczny taki jak każdy inny” a poseł Biedroń „W Polsce jest gorzej niż w Iranie – napisał Jaki.

mp/twitter