- Ukraińscy piwowarzy dziarsko reklamowali swoją produkcję w nader oryginalny sposób. Opowiadali, jak sławny Maksym Żeleźniak, napiwszy się, trzeba rozumieć, lwowskiego piwa i sławno pohulawszy ze swoimi chłopakami w Humaniu, powiesił na kościelnej wieży “Lacha, Żyda i psa – bo ich wiara jednakowa – opisuje w "Gazecie po ukraińsku" publicysta Mykoła Riabczuk.

Skoro te motywy pojawiają się w reklamie, widać, muszą do kogoś przemawiać. Zdaniem członka Kolegium IPN dra Mieczysława Ryby, hasło wpisuje się w specyficzną politykę historyczną, uprawianą na Zachodniej Ukrainie. - To próba budowania tożsamości narodowej na bazie właśnie tak pojmowanej historii, oczywiście nastawionej antypolsko – mówi "Naszemu Dziennikowi" historyk.

Powstanie hajdamaków, któremu przewodzili Maksym Żeleźniak i Iwan Gonta, wybuchło w 1768 roku. W czerwcu w ukraińskim Humaniu Kozacy zamordowali ok. 20 tysięcy Polaków, Żydów i innych ludzi, którzy uciekali przed okolicznymi rzeziami.

 

sks/Kresy.pl/Nasz Dziennik

/

Podobał Ci się artykuł? Wesprzyj Frondę »