Na fali tzw. „Strajku Kobiet” rośnie w Polsce liczba osób, które decydują się w sposób oficjalny wystąpić z Kościoła. Decyzje takie zazwyczaj podejmowane są w geście protestu wobec działań instytucjonalnego Kościoła. W rzeczywistości apostazja oznacza jednak odrzucenie wspólnoty i wyparcie się wiary. Dlatego abp Marek Jędraszewski apeluje o modlitwę za ludzi, którzy decydują się na taki krok.

W samej archidiecezji krakowskiej w 2020 roku apostazji dokonało 445 osób. W roku 2019 taką decyzję podjęły 123 osoby.

- „To wciąż niewielki promil w skali archidiecezji, ale każdy przypadek jest dla nas trudny i ważny. Chcemy zapewnić wszystkie osoby, które odeszły, że zawsze mają możliwość powrotu, Kościół zawsze jest dla nich otwarty i przyjmie ich z powrotem z miłością. Te osoby zawsze mogą liczyć na nasze wsparcie”

- mówi w rozmowie z PAP rzecznik prasowy kurii krakowskiej ks. Łukasz Michalczewski.

W związku z rosnącą liczbą apostazji duchowny zwraca się do kapłanów:

- „Proszę was, róbcie wszystko, aby ten dramatyczny akt odejścia był jednocześnie pierwszym dniem powrotu, bo Kościół jest miłującą matką, bo Kościół to jest także ten ojciec czekający na powrót marnotrawnego syna, gotów wybiec na spotkanie. To jest Kościół, którego macie być pokornymi świadkami”.

O modlitwę w intencji katolików decydujący się na apostazję, a także w intencji osób, które „walczą z Kościołem”, apeluje abp Marek Jędraszewski.

kak/PAP