Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek podkreślił na dzisiejszej konferencji prasowej, że dane epidemiczne napawają optymizmem, w związku z czym w maju „szkoły ruszą pełną parą”.

Premier Mateusz Morawiecki razem z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim zaprezentowali dziś harmonogram luzowania obostrzeń, w tym powrotu uczniów do stacjonarnej nauki. Do końca maja wszyscy uczniowie mają powrócić do szkół.

- „Możemy powiedzieć, że już w maju szkoły ruszą pełną parą, po miesiącach pracy zdalnej, zgodnie z naszymi zapowiedziami”

- podkreślił szef resortu edukacji, prof. Przemysław Czarnek.

- „I tutaj zachęcamy dyrektorów i nauczycieli, aby ten ostatni miesiąc w tym roku szkolnym był czasem odbudowy relacji z rówieśnikami, odbudowy poczucia wspólnoty. Czasem powrotu do normalności”

- apelował.

Wskazał, że dla wielu uczniów i rodziców ostatni czas był wyjątkowo trudny, nie tylko ze względu na izolację, ale często również przez chorobę bądź utratę kogoś bliskiego. Tym bardziej, podkreślił minister, uczniowie potrzebują dziś pomocy.

- „Dane epidemiczne napawają nas optymizmem. To jeszcze wprawdzie ostrożny optymizm, ale powoli wracamy do normalności”

- stwierdził prof. Czarnek.

Od tygodnia w większości województw uczniowie klas I-III uczą się w systemie hybrydowym. Już 4 maja do stacjonarnej nauki powrócą wszyscy uczniowie tych klas w całej Polsce. 15 maja zajęcia hybrydowe rozpoczną uczniowie klas IV-VIII szkół podstawowych i uczniowie szkół ponadpodstawowych, a 29 maja w Polsce będzie obowiązywało już wyłącznie nauczanie stacjonarne.

Minister zaznaczył przy tym, że nie będzie żadnych zmian w harmonogramie roku szkolnego. Wakacje rozpoczną się 26 czerwca i potrwają do końca sierpnia.

kak/PAP