Pendolino rusza w stałą trasę. Będzie kursować między Warszawą, Krakowem, Wrocławiem, Katowicami oraz Trójmiastem. W Polsce jest 17 składów, ale na trasy wyruszy jedynie 9. To efekt opóźnień w dostawach od producenta.
Na trasach Warszawa-Gdynia oraz Warszawa-Katowice będzie jak na razie dwa razy mniej kursów, niż zapowiadano.
Bardzo wysokie będą też ceny biletów. Wprawdzie sprzedano ich już aż 40 tysięcy, ale połowę w ofercie promocyjnej. Później będą kosztować nawet 120 zł.
Nie są też gotowe procedury napraw w przypadku aktów wandalizmu albo wypadków.
Warto przypomnieć, że pociągi zostały zakupione przez PKP Intercity od Alstomu w maju 2011 roku. Koszt 20 składów wyniósł ok. 400 mln euro, a więc ponad 1,5 mld złotych.
bjad/rirm