„Rynki i spekulacje finansowe nie mogą się cieszyć absolutną autonomią. Bez rozwiązania problemów ubogich, nie rozwiążemy problemów świata. Potrzebne są programy, mechanizmy i procesy służące lepszej dystrybucji dóbr, tworzeniu miejsc pracy i integralnej promocji wykluczonych” – powiedział Franciszek w wywiadzie, który uwieńczy książkę pod tytułem „Papież Franciszek. Ta gospodarka zabija”. Została ona napisana przez dwóch włoskich watykanistów Andreę Tornielliego i Giacoma Galeazziego. Wywiadu Ojciec Święty udzielił im już w październiku. Dziś zostały opublikowane jego fragmenty.

Papież przypomina, że globalizacja pomogła wielu osobom wydostać się z biedy, jednak wiele innych skazała na śmierć głodową, zwiększyły się nierówności, pojawiły się nowe sfery ubóstwa. Winą za to Franciszek obarcza kulturę odrzucenia i bałwochwalczy kult pieniądza. Przypomina, że ich ofiarą padaj zamordowane w aborcji dzieci, osoby starsze skazane na kryptoeutanazję, a także młodzi, którzy nie mają szans na podjęcie pracy. Papież podkreśla, że takiego stanu rzeczy nie można uznać za nieodwracalny. Nie zniechęcajmy się, starajmy się budować społeczeństwo i gospodarkę, w której centrum znajduje się nie pieniądz, lecz człowiek i jego dobro – apeluje Ojciec Święty.

Franciszek przyznaje, że niezbędne są zmiany strukturalne, przestrzega jednak, by na nie czekać z założonymi rękami. Już teraz trzeba wprowadzić etykę do gospodarki i polityki, a przede wszystkim się modlić, bo miłość i dzielenie się, od których zależy prawdziwy rozwój, nie są dziełem naszych rąk, lecz darem, o który trzeba prosić.

Ojciec Święty podkreśla, że Ewangelia nie potępia bogatych, lecz bałwochwalczy kult bogactwa, który sprawia, że stajemy się nieczuli na wołanie ubogiego. Przypomina, że to Franciszek z Asyżu pomógł zrozumieć głęboki związek między ubóstwem i Ewangelią, nie popadając zarazem w pauperyzm, który jest karykaturą Ewangelii i ubóstwa. Papież przypomina jednak, że troska o ubogich jest bardzo żywa w całej tradycji Kościoła, zwłaszcza w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Nie można jej jednak ideologizować, co w przeszłości miało niekiedy miejsce. Kiedy Kościół wzywa do przezwyciężenia globalizacji obojętności, obce są mu jakiekolwiek względy polityczne i czy jakakolwiek ideologia. Kieruje się w tym jedynie słowami Jezusa – przypomina Papież w wywiadzie dla włoskich watykanistów.

mod/RAdio Watykanskie