Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek spotkał się dziś W Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” w Warszawie z przedstawicielami młodzieżowego forum LGBT+. Prof. Czarnek zaznaczył, że każdy człowiek ma prawo do ochrony życia prywatnego i decydowania o swoim życiu osobistym. Wskazał przy tym jednak na zagrożenia dotyczące rodziny.

Minister edukacji i nauki w spotkaniu uczestniczył zdalnie. Na miejscu był wiceszef resortu, Tomasz Rzymkowski.

- „Podczas spotkania minister edukacji i nauki podkreślił, że każdy człowiek ma prawo do ochrony życia prywatnego i do decydowania o swoim życiu osobistym, co wynika z konstytucji. Minister Przemysław Czarnek podziękował za merytoryczną i spokojną rozmowę”

- podsumowało spotkanie MEiN.

Niektórzy aktywiści ze spotkania nie są jednak zadowoleni i przekonują, że z retoryki ministra „było czuć uprzedzenie”.

- „Na początku spotkania zostaliśmy zapewnieni, że otacza nas szacunkiem, jako osoby nieheteronormatywne. Jakkolwiek z jego retoryki było czuć uprzedzenie. Ja nieraz czułam się traktowana z góry w naszej dyskusji. Padło także stwierdzenie, że ideologia LGBT+ zagraża rodzinie i zagraża Polsce”

- relacjonowała Wiktoria Magnuszewska z młodzieżowego forum LGBT+.

Aktywiści postulowali m.in. powstanie okrągłego stołu o przyszłości polskiej edukacji. Z wiceministrem Tomaszem Rzymkowskim rozmawiała na ten temat Laura Kwoczała z młodzieżowego forum LGBT+. Oceniła, że rozmowa ta „była bardzo fair” i wyraziła zadowolenie z chęci resortu do rozmów z przedstawicielami forum.

Siostrzeniec premiera czuje się urażony

Urażony słowami szefa MEiN poczuł się Franek Broda, prywatnie siostrzeniec premiera Mateusza Morawieckiego, który zabrał głos w czasie konferencji prasowej.

- „Również sam zostałem urażony (…) jako płeć męska. Jak się okazało, pan Czarnek umie też stosować szowinizm w drugą stronę twierdząc, ż mężczyźni nie mogą, a właściwie nie powinni (…) być wychowywani przez mężczyzn w przedszkolu (…), twierdząc, że kobiety są dużo bardzie inteligentne”

- mówił.

Prowokacja Bartosza Kramka

W konferencji po spotkaniu z ministrem aktywistom towarzyszył też Bartosz Kramek z kontrowersyjnej Fundacji Otwarty Dialog.

- „Minister Czarnek pozostaje nie tylko naczelnym homofobem w polskim rządzie, ale też jednym z symboli postępującej faszyzacji w przestrzeni publicznej w naszym kraju. Dialog oczywiście jest wartością, trzymamy pana ministra za słowo”

- atakował niedawno zwolniony z aresztu aktywista.

kak/PAP, wPolityce.pl