Z ust Najwyższego. Maryja w Starym Testamencie

"Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna" (Hbr 1,1-2). W tych słowach autor listu do Hebrajczyków wyraża prawdę, że centralną postacią zbawczego planu Boga i całego Pisma Świętego jest Jezus Chrystus, zapowiedziany na przestrzeni wieków i świadomy tego, że w Nim wypełniają się przepowiednie Starego Testamentu.

To Jezus jest obiecanym Mesjaszem, na którego czekały pokolenia Izraelitów. Historia narodu wybranego to ciągły proces przygotowania ludu na przyjście Zbawiciela. Liczne teksty starotestamentalne wskazują, że Pan Bóg objawiał sylwetkę i cechy Mesjasza stopniowo, aby w tych ostatecznych dniach ludzie mogli Go rozpoznać i przyjąć.

Obok Mesjasza ważne miejsce w historii zbawienia zajmuje Jego Matka. "Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty..." (Ga 4,4). Wyjątkowa rola Maryi w życiu Jezusa i Kościoła potwierdzona zostaje także w tekstach Starego Testamentu. Chociaż nie zawsze mówią one wyraźnie o Matce Mesjasza, stanowią rzeczywiste objawienie, które swe pełne wypełnienie znajduje w Nowym Testamencie.

Nie wszystkie przepowiednie Starego Testamentu odnoszące się do Maryi możemy traktować tak samo. Istnieją fragmenty, które odczytujemy dosłownie, inne odnosimy do Matki Najświętszej na podstawie interpretacji zawartej w innych księgach Pisma Świętego, szczególnie nowotestamentalnych. Są też teksty Starego Testamentu, które bezpośrednio nie mówią o Matce Mesjasza, ale zostały jej przypisane pod natchnieniem Ducha Świętego przez liturgię i Ojców Kościoła.

Pochylmy się nad tymi tekstami, aby odkryć przewidującą mądrość Bożych obietnic zawartych w tekstach Starego Przymierza i dotyczących Matki Bożej.

Na początku zajmiemy się tekstami, które wyraźnie wskazują na osobę Najświętszej Maryi Panny:

Pierwszą zapowiedź Matki Mesjasza spotykamy już w trzecim rozdziale Księgi Rodzaju. Bóg kieruje do szatana następujące słowa: "Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę" (Rdz 3,15). W sensie dosłownym kobietą, o której mowa w tym proroctwie jest Ewa, matka wszystkich żyjących. Tekst wskazuje jednak wyraźnie, że prawdziwą, jedyna i doskonałą Niewiastą, której Potomek zmiażdży głowę węża-szatana, jest Maryja.

Inny tekst znajdujemy w Księdze Izajasza. Prorok zwraca się do króla Achaza: "Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel" (Iz 7,14). Możemy przyjąć, że obiecanym Emmanuelem jest Jezus. W ten sposób słowa proroka interpretuje święty Mateusz, gdy cytuje zapowiedź Izajasza w swojej Ewangelii (Mt 1,23). Dlatego możemy powiedzieć, że zapowiedzianą rodzącą Panną jest Matka Emmanuela, Maryja.

Kolejne proroctwo dotyczące Najświętszej Maryi Panny znajduje się w Księdze Micheasza: "Przeto Jahwe wyda ich aż do czasu, kiedy porodzi, mająca porodzić" (Mi 5,2). Prorok Micheasz, który żył w tym samym czasie co Izajasz (2 połowa VIII w p.n.e.), nawiązuje tutaj do powszechnie już wtedy znanego proroctwa o Emmanuelu i zapowiada, że Izraelici będą cierpieli niewolę, aż do czasu, kiedy wyzwoli ich Mesjasz. Porodzi Go kobieta, którą Bóg w swym odwiecznym planie wybrał na Jego Matkę. Tą, która porodziła Mesjasza jest Maryja.

Następne teksty nie mówią już wprost o Matce Bożej, nie przedstawiają Jej w sposób bezpośredni, ale stanowią zapowiedź, która staje się zrozumiała dopiero z perspektywy Nowego Testamentu, kiedy przepowiednia Starego Przymierza, dzięki łasce Bożej, wypełnia się w życiu Maryi. Do takich fragmentów należą:

Ps 45,11-18 - Psalm ukazuje króla, który pełen chwały wstępuje na tron. Jednak w drugiej części na pierwszy plan wysuwa się królowa: "Posłuchaj córko, spójrz i nakłoń ucha, zapomnij o twym narodzie, o domu twego ojca. Król pragnie twojej piękności" (Ps 45,11-12). Słowa psalmu mówią o wyjątkowej więzi królowej z królem. W tym samym sensie odnoszą się one do Maryi i Jej bliskości z Jezusem. Także ostatni wers ("po wiek wieków sławić cię będą narody") przywołuje skojarzenie ze słowami hymnu Magnificat: "Oto błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia" (Łk 1,48).

Do Maryi odnosimy także trzy teksty księgi Pieśni nad pieśniami:

- "Jak lilia pośród cierni tak przyjaciółka ma pośród dziewcząt" (Pnp 2,2).
- "Cała piękna jesteś, przyjaciółko moja i nie ma w tobie skazy" (Pnp 4,7).
- "Kimże jest ta, która świeci z wysoka jak zorza, piękna jak księżyc, jaśniejąca jak słońce" (Pnp 6,10)

Inną grupę stanowią te teksty Starego Testamentu, które Ojcowie Kościoła stosują do Maryi, a liturgia wykorzystuje jako określenia Najświętszej Maryi Panny (w prefacjach mszalnych, liturgii godzin, litaniach itp.). Wymownym przykładem są tutaj Godzinki, które posługują się wieloma obrazami starotestamentalnymi, aby opisać i wychwalać osobę Maryi.

Teksty przypominające początek Magnificat - pieśni Maryi: "Chodźcie i słuchajcie chcę opowiedzieć, co [Pan] uczynił mojej duszy" (Ps 66,16) oraz: "Ogromnie się weselę w Panu, dusza moja raduje się w Bogu moim, bo mnie przyodział w szaty zbawienia, okrył mnie płaszczem sprawiedliwości" (Iz 61,10).

Dwa fragmenty Księgi Lamentacji odnoszone są do Matki Boskiej Bolesnej: "Wszyscy, co droga zdążacie, przyjrzyjcie się, patrzcie, czy jest boleść podobna do tej, co mnie przytłacza" (Lm 1,12). "Do kogo cię przyrównać Córo Jeruzalem? Z kim cię zestawię, by cię pocieszyć, Dziewico, Córo Syjonu? Niezmierne bowiem jak morze jest twoje cierpienie. Któż cię uleczy?" (Lm 2,13).

Maryja jest także traktowana jako uosobienie Bożej Mądrości, np.: "Pan mnie stworzył swe arcydzieło, przed swymi czynami, od dawna..." (Prz 8,22). "Wyszłam z ust. Najwyższego i niby mgła okryłam ziemię. Zamieszkałam na wysokościach, a tron mój na słupie z obłoku" (Syr 24,3-4).

Matce Bożej przypisuje się również cechy kobiet Starego Testamentu: Ewy, Sary, Racheli , Judyty ("Tyś wielką dumą naszego narodu" - Jdt 15,9), Debory, Miriam - siostry Mojżesza.

Symbolem Maryi mogą być także rzeczy i wydarzenia charakterystyczne dla Starego Testamentu. Oto tylko niektóre z określeń, z których korzystamy do dziś, śpiewając Godzinki: gwiazda zaranna (Syr 50,1-6), Arka Przymierza (Wj 25,10-22), tron Salomona (1 Krl 10,18; Pnp 3,9), tęcza (Rdz 9,12-16; Syr 43,11), krzak Mojżesza (Wj 3,1-6), różdżka Aarona (Lb 17,16-26), zamknięta brama ogrodu (Pnp 4,12), runo Gedeona (Sdz 6,36-40), plaster miodu Samsona (Sdz 14,4-6.12.14), palma i cedr (Syr 24,13-14), miasto ucieczki (Joz 20,1-9), wieża Dawidowa (Pnp 4,4; 2 Sm 5,9), światło z Gabaon (Joz 10,12-13).

Obraz Niewiasty przewija się przez księgi Starego Testamentu i jak złota klamra spina i ogarnia całą historię zbawienia. Pan Bóg odsłania w ten sposób swój pełen mądrości plan, aby zbawienie człowieka nie dokonało się bez zgody kobiety, Matki Mesjasza. Odkrywamy Jej postać najpierw niewyraźnie i niepewnie, by w centrum dziejów ludzkości, w pełni czasów, poznać Ją po imieniu: "a Dziewicy było na imię Maryja" (Łk 1,27).

 

Artur Filipiak


Tekst pochodzi z pisma
Ruchu Światło-Życie "Wieczernik" nr 92

cyt za http://adonai.pl/maryja/?id=122