W czasie dzisiejszej konwencji programowej PiS, na której zaprezentowano Polski Ład, wystąpiła również marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Podkreśliła, że w tak trudnych momentach, jaką jest pandemia koronawirusa, potrzeba rządu, który potrafi zaradzić trudnością.

- „Taki rząd właśnie mamy, mamy plan, narzędzia i zdeterminowaną grupę ludzi, która chce ten plan wdrażać w życie”

- mówiła marszałek Sejmu.

Tym planem jest zaprezentowany dziś przez Prawo i Sprawiedliwość Polski Ład. To przełomowy program który pozwoli podnieść się polskiej gospodarce po pandemii i znacznie poprawi jakość życia wszystkich Polaków. Polski Ład to m.in. zwiększenie nakładów na służbę zdrowia, podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, podwyższenie drugiej stawki podatkowej, zniesienie umów śmieciowych, emerytura do 2,5 tys. zł bez podatku, ogromny program mieszkaniowy czy 12 tys. zł na drugie i kolejne dziecko.

Marszałek Sejmu zaznaczyła, że można się spodziewać, iż teraz opozycja będzie krytykować wszystkie zaprezentowane rozwiązania. Tak właśnie było w 2015 roku, kiedy wyśmiewano program 500plus. Program jednak okazał się świetnie funkcjonować.

- „Dziś w czasach pandemii te pieniądze pomogły naprawdę bardzo wielu rodzinom i mimo pandemii nie odeszliśmy od żadnego z naszych programów społecznych, które realizujemy od początku naszych rządów”

- zaznaczyła Elżbieta Witek.

- „My nigdy nie będziemy oszczędzać na rodzinie”

- podkreśliła.

W ocenie marszałek najbardziej oczekiwanym z zaprezentowanych dziś programów jest ten dotyczący budowy nowych mieszkań.

- „Głód mieszkań jest powszechnie znany, szczególnie wśród młodych małżeństw, które zaczynają swoje wspólne życie. Wprowadzenie możliwości kredytu bez wkładu własnego jest olbrzymim ułatwieniem nabycia mieszkania przez rodzinę, albo osobę indywidualną”

- mówiła.

kak/PAP