Lewica i pseudo liberałowie bardzo chętnie obalają pomniki postaci z historii zachodu uznanych za winnych głoszenia rasistowskich haseł. W Polsce lewica usiłuje przyklepać rasizm Sienkiewiczowi. Wrażliwość lewicy na przejawy rasizmu jest jednak bardzo wybiórcza i nie dotyczy postaci kreowanych przez lewicę na autorytety.

Ateiści, oświeceniowcy i francuscy rewolucjoniści, a za nimi lewica i pseudo liberałowie, uznają za autorytet Woltera (François-Marie Arouet pseudo „Voltaire”), który negował, że wszystkie ludzkie rasy mają tego samego przodka. Zdaniem Woltera czarni mieli innego przodka niż biali. Pierwotnym twórcą tej rasistowskiej koncepcji był kalwin Żyd Isaac la Peyrère, według którego Adam był ojcem Żydów, a inne rasy pochodzą od ludzi stworzonych przed Adamem. Taka koncepcja sprzeczna była z katolicyzmem głoszącym, że ojcem wszystkich ludzi jest Adam. Wolter skorzystał z takiej koncepcji i na jej bazie stworzył własną głoszącą, że niższe rasy (Żydzi i murzyni) pochodzą od Adama, wyższe zaś rasy (biali) od ludzi wcześniej stworzonych.

Wolter głosił także, że Żydzi szkodzą wszystkim narodom, szerząc chciwość, nienawiść i fanatyzm, wykorzystują lichwę do ograbiania przedstawicieli innych ras. Dla Woltera Żydzi byli małym i grzesznym narodkiem.

Rasistą gardzącym murzynami był też Karol Marks. Podobnie rasistą i antysemitą był jego współpracownik i współtwórca marksizmu Fryderyk Engels, który popierał europejski kolonializm, który jego zdaniem był „ważnym i korzystnym czynnikiem dla postępu cywilizacji”. Engels nie tylko gardził instytucją rodziny. którą uznawał za przestrzeń wyzysku, dominacji i przemocy, ale także Słowianami.

Fryderyk Engels uznawał Słowian, w tym i Polaków, za narody ''niehistoryczne''. Engels był pruskim szowinistą, przeciwnym prawu Polaków do samostanowienia. Zdaniem Engelsa Niemcy stały na wyższym poziomie kulturowym niż Polacy – i z tytułu wyższości kulturowej Niemcy miały prawo do imperializmu.

Dla Engelsa postępem było zniszczenie reakcyjnych narodów. Engels istnienie słowiańskich narodów uznawał za anachronizm. Słowian uważał za przedstawicieli prymitywnych narodów, które należy „poświęcić bez litości w imię interesu europejskiego proletariatu”.

Amerykańska lewica (progresywiści, pseudo liberałowie) zhańbiła się, popierając pseudonaukę o hodowli rasy zwaną eugeniką, na podstawie której popierała wprowadzenie przymusowych sterylizacji ludzi uznawanych za nie wartościowych rasowo. Takie amerykańskie lewicowe praktyki (podobnie jak zbrodnicze praktyki skandynawskiej lewicy) stały się inspiracją dla eugenicznych zbrodni nazistów z Niemiec.

Lewicowy prezydent USA Thomas Woodrow Wilson głosił wyższość rasy anglosaskiej nad innymi rasami, twierdził, że demokracja rozwija się dzięki Anglosasom. Ze sprzeciwem Wilsona spotykała imigracja z Włoch, Węgier, Polski – zdaniem Wilsona ludność ze Środkowej Europy była niższa kulturowo, leniwa i głupia.

Woodrow Wilson był zwolennikiem rasistowskiej eugeniki – jako gubernator New Jersey podpisał ustawę o przymusowej sterylizacji ludzi uznanych za nie wartościowych rasowo. Jako prezydent USA sprzeciwił się wpisaniu do „Paktu Ligi Narodów” zasady równości ras, o co zabiegała delegacja Japonii.

Informacje o rasistowskich poglądach Woltera, Engelsa, Lincolna i Wilsona można znaleźć w wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk książce „Katedra i uniwersytet. O kryzysie i nadziei chrześcijańskiej cywilizacji” autorstwa Grzegorza Kucharczyka (doc. dr hab., Kierownika Pracowni Historii Niemiec i Stosunków Polsko-Niemieckich Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu).

Przykro przyznać, że Abraham Lincoln, choć był przeciwnikiem niewolnictwa, to był zwolennikiem segregacji i separacji rasowej. Zdaniem Lincolna powinny istnieć dwa osobne państwa jedno dla białych i drugie dla czarnych – czarni według Lincolna mieli wyemigrować na Karaiby lub do Afryki. Lincoln był przeciwnikiem równouprawnienia murzynów, małżeństw międzyrasowych, i opowiadał się za dominacją białych nad czarnymi.

Istnieje mit, że celem wojny secesyjnej była likwidacja niewolnictwa. Lincoln to negował, twierdząc, że wojna secesyjna wybuchła w celu zachowania jedności USA, a nie w celu likwidacji niewolnictwa. Przed wybuchem wojny secesyjnej w 1862 Lincoln proponował likwidację niewolnictwa w południowych stanach w procesie ewolucyjnym do 1900 i rekompensaty finansowe dla właścicieli niewolników ze środków federalnych.

 

Jan Bodakowski