Nie ma dla mnie problemu, uznaję, że premier jest premierem, ja szefem partii. Jeżeli jesteśmy na posiedzeniu rządu to on jest szefem, a jeżeli na posiedzeniu partii - to ja” – mówił o współpracy z premierem Mateuszem Morawieckim prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

W rozmowie na antenie Polskiego Radia 24 dodał:

Współpracujemy , idzie do dobrze, ja jestem bardzo zadowolony, że przy końcu kariery politycznej znalazłem kogoś takiego jak pan premier”.

Prezes PiS został też zapytany o swojego potencjalnego następcę na fotelu szefa partii. Podkreślił, że nie ma żadnej listy nazwisk i uważa, że odchodzący lider nie powinien wskazywać następcy, bo to go tylko obciąży. Dodał jednak:

Jest kilka osób, które mogą być brane pod uwagę. Ale będę pod tym względem dyskretny. Na pewno na horyzoncie naszej partii, naszej polityki, także na horyzoncie europejskim jasno świeci gwiazda obecnego premiera, którego kwalifikacje są bardzo wysokie”.

Przyznał jednak, że trudno mu ocenić, czy dobry premier byłby równie dobrym szefem partii.

dam/PR24,Fronda.pl