Od kilku lat nasz kraj przyciąga coraz większą rzeszę cudzoziemców. Według danych Eurostatu w 2016 r. Polska była europejskim liderem pod względem liczby wiz długoterminowych oraz zezwoleń pobytowych dla cudzoziemców z państw trzecich spoza Unii Europejskiej, wydanych w związku z pracą.
W pierwszej połowie tego roku wydano 140 tys. zezwoleń na pracę dla cudzoziemców. > https://tiny.pl/gb6l7
Od wielu lat mamy stale rosnącą liczbą cudzoziemców w Polsce, ale nie ma spójnej polityki rządu w tym zakresie. Projekt Fundacji Republikańskiej „Polski model gościnności” jest odpowiedzią na te wyzwania. Warto zajrzeć na razie do raportu FR http://polskimodelgoscinnosci.pl/RAPORT.pdf, by uporządkować pojęcia. W związku z kryzysem migracyjnym w Europie występuje wiele pojęciowego zamieszania. Społeczeństwo mulitkulturowe to nie to samo co społeczeństwo wielorasowe i wieloetniczne. Jest przecież zupełnie możliwym, aby ludzie o różnych korzeniach etnicznych czy odmiennych kolorach skóry przynależeli do tej samej kultury i wyznawali podobny system wartości. Nieuchronne przesunięcie od państwa monoetnicznego nie musi wiązać się z likwidacją państwa narodowego.
Uma, imigrantka z Indii, z radością wyznaje: – Jestem w stanie błogosławionym. W Polsce panuje obecnie niż demograficzny. Cieszę się, że nasz potomek przyjdzie na świat właśnie w tym kraju. Zamierzamy się tu osiedlić na stałe, więc będzie on prawdziwym Polakiem.
Oby wszyscy imigranci przyjeżdżali do Polski z takim nastawieniem. Wiele zależy od mądrej polityki imigracyjnej rządu.