Jak pisze na portalu Onet.pl Krzysztof Rak, ekspert Ośrodka Analiz Strategicznych, koncepcję Nowego Jedwabnego Szlaku jako pierwszy przedstawił Xi Jingping, przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej. Było to we wrześniu 2013 r. Europa, tuż obok USA, jest najważniejszym partnerem handlowych Chin. Koncepcja Nowego Jedwabnego Szlaku zakłada połączenie Państwa Środka z Europą za pomocą pasa sieci infrastrukturalnych, czyli dróg, linii kolejowych (w tym także szybka kolej), portów, rurociągów. Chiny deklarują przeznaczyć na tę inwestycję aż 900 mld dolarów.

Projekt ten zakłada niemal rewolucyjną zmianę obecnego porządku geopolitycznego, który w całości opiera się na przewadze mocarstw morskich nad kontynentalnymi. Dziś takim mocarstwem morskim są Stany Zjednoczone.

"Źródłem tej przewagi jest kontrola szlaków oceanicznych oraz układu równowagi sił w Eurazji. Głównym celem mocarstw morskich było niedopuszczenie do takiej sytuacji, w której na kontynencie pojawiłby się hegemon, który podporządkowałby sobie innych graczy, lub powstałaby koalicja, mogąca zagrozić ich wpływom"- pisze Rak. Jedwabny Szlak 2.0 stanowi więc wyzwanie dla Stanów Zjednoczonych i pozwoli zjednoczyć we współpracy państwa Eurazji. "Taki kontynentalny super-alians byłby w stanie równoważyć wpływy Ameryki."

Czy celem Chińczyków może być konfrontacja ze Stanami Zjednoczonymi? Rak uważa inaczej: "Wydaje się, że ich głównym celem jest przekształcenie obecnego systemu światowego, który ma jedno centrum, czyli euroatlantycki Zachód."

Jakie korzyści z Nowego Jedwabnego Szlaku może mieć Polska? Jak pisze Krzysztof Rak, "Jedwabny Szlak 2.0. to szansa, ażeby nasz kraj mógł kiedyś uwolnić się od roli biednego prowincjonalnego kuzyna Zachodu". Dziś jesteśmy jedynie peryferyjnym państwem Zachodu, co w sposób znaczący ogranicza nasze możliwości. Tymczasem od 1989 r. Polska stara się "dogonić" Zachód, a więc zbliżyć się do centrum. 

"Jedwabny Szlak jest zatem strategiczną szansą, ponieważ zyskujemy nowy wschodni wektor w polityce zagranicznej. Polska będzie mogła balansować pomiędzy Zachodem a tworzącym się nowym centrum na Wschodzie i dzięki temu znacząco poprawić swoją pozycję w przetargach z naszymi najważniejszymi europejskimi partnerami."- prognozuje ekspert Ośrodka Analiz Strategicznych.

źródło: Onet.pl