W nocy z czwartku na piątek podpisano porozumienie o zawieszeniu broni między Izraelem a Hamasem. Mimo to dziś ponownie doszło do rozruchów pod meczetem Al-Aksa w Jerozolimie.

O godz. 2 w nocy 21 maja zaczął obowiązywać rozejm pomiędzy Izraelem a Hamasem. Obie strony wstrzymały działania zbrojne, które intensywnie prowadzono od kilkunastu dni. Eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego rozpoczęła się od starć przed meczetem Al-Aksa. Tam dziś ponownie doszło do rozruchów.

Po dzisiejszych modlitwach na ternie meczetu Al-Aksa na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie ponownie wybuchły zamieszki. Palestyńczycy rzucali kamieniami i koktajlami Mołotowa w policję stojącą przed meczetem, ta użyła gazu łzawiącego i gumowej amunicji.

- „Jerozolima. Al Aqsa. Izraelska policja uznała, że wiec po modlitwie piątkowej w meczecie to "zamieszki" i przystąpiła do rozganiania wiernych”

- napisał na Twitterze ekspert ds. Bliskiego Wschodu Wojciech Szewko.

kak/Twitter, DoRzeczy.pl