- W środę Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej uzupełnił wady zawiadomienia dotyczące skrótu nazwy komitetu. Nowy skrót to "KW Sojusz Lewicy Demokratycznej", a nie "KW Lewica" - poinformowała szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak.
W ubiegłym tygodniu politycy SLD, Wiosny i Lewicy Razem zadeklarowali wolę startu z komitetu wyborczego pod nazwą Lewica, którego bazę stanowiłyby struktury SLD.
O odrzucenie przez sąd zgłoszonej przez SLD zmiany wniósł jednak lider ugrupowania Polska Lewica Jacek Zdrojewski, argumentując, iż nowy skrót nazwy ugrupowania niewystarczająco odróżnia się od nazw partii już istniejących. Polityk zgłosił też sądowi, że decyzja SLD o zmianie skrótu swojej nazwy mogła zostać podjęta z naruszeniem statutu tego ugrupowania.
Zgodnie z kodeksem wyborczym, nazwa komitetu wyborczego partii politycznej musi zawierać nazwę tej partii lub jej skrót, przy czym muszą one odzwierciedlać zapis w ewidencji partii politycznych.
W poniedziałek w PKW złożone zostały dokumenty rejestrujące KW Lewica. Po południu tego dnia Komisja podała, że lewicowy komitet został wezwany do usunięcia wady swojego zawiadomienia dot. nazwy skrótu komitetu. Jak wskazała PKW, skrót nazwy Sojuszu Lewicy Demokratycznej zapisany w ewidencji partii, to w dalszym ciągu "SLD".
– Oczywiście, że Wiosna i Razem tracą podmiotowość i tożsamość. Proszę zwrócić uwagę, że jeżeli byłaby to koalicja wyborcza, to jest ten próg 8%, gdyby tak było, gdyby to była Lewica, Lewica Razem, Zjednoczona Lewica, mniejsza o nazwę, to każda partia ma swoją podmiotowość – skomentował Grzegorz Napieralski
- Wszystko jedno, jak będzie się nazywał wehikuł, który wprowadzi lewicę do Sejmu; najważniejsze, że możemy iść wspólnie - powiedział w środę szef SLD Włodzimierz Czarzasty, odnosząc się do zmiany nazwy lewicowego komitetu.
Proponujemy PZPR, przynajmniej byłoby szczerze
Jest moda na rekonstrukcje historyczne to moze : PZPR? KPP? PPR? Dla niejednego działacza SLD byłby to powrót do korzeni czy to osobistych czy rodzinnych, Miller pobłogosławi z sentymentalną łzą w oku, a i Zandbergowcom powinno się podobac https://t.co/eeY4ckiBX3
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) August 14, 2019
SLD, ustami swej starej PZPR-owskiej gwardii, wysysa frukta płynące z pozyskania elektoratów nowych partii lewicowych.
— Jakub Wiech (@jakubwiech) August 14, 2019
2019 rok, koloryzowane. pic.twitter.com/99hhl5QHck
8.08.2019 - "Zandberg I Biedroń będą musieli oddać swoje partie w jasyr SLD i iść do wyborów pod jego sztandarami"
— AJakubowska (@AJakubowska1) August 14, 2019
...i tak się stało...https://t.co/z63RTcuZAc
Zandberg szykuje alibii przed kapitulacją przed Czarzastym. Razem dało się ograć jak dzieci https://t.co/N5RGbfeyUu
— Piotr Semka (@PiotrSemka) August 14, 2019
Brawo Zandberg, brawo Biedroń, zostaliście starymi komuchami.
— Stoik Paranoik (@StoikParanoik) August 14, 2019
Może ktoś wie, dlaczego "wodzowie" z opozycji się nie uśmiechają? Widział ktoś ostatnio uśmiech na twarzy Czerzastego, Kosiniaka, Zindberga, Kukiza, Biedronia, a przecież w maju Tusk im mówił, że to takie europejskie. https://t.co/RtZzwzqJcH przez @DziennikPL
— J. Nekanda-Trepka (@starza11) August 13, 2019
pg/wiadomosci.dziennik.pl