Przepiękny wiersz Zdzisława Kunstmana z 1936 r. ku pamięci Symona Petlury p.t. "Duma o Atamanie" 

Nie za dziesiątą rzeką,
nie za czterdziestą górą –
była Twa Ukraina,
Atamanie Symonie Petluro…

W grzmotach dział i w ogniu karabinów
po królewsku, szkarłatnie zakwitła
krwią serdeczną na ostrzach bagnetów,
zwycięstwami w zaciętych bitwach.

Rosła wielką, płomienną nadzieją
na dalekich, przeklętych obczyznach,
uświęcona najsłodszym wyrazem,
najpiękniejszym imieniem: O j c z y z n a…

Potężniała w strzeleckich okopach
niezachwianą, gorącą wiarą –
miała pułki, baterie, dywizje,
rozwinięte dumnie sztandary…

Brali szturmem moskiewskie armaty,
młode życia składali w ofierze,
za swobodę, za świętą wolność
ukraińscy i polscy żołnierze…

Tak, jak w pieśni: - Jeszcze nie zginęła! –
Tak, jak w pieśni: - Jeszcze nie umarła!... –
…Na cmentarzach samotne mogiły –
płacz boleśnie rzucił się do gardła…

Były długie, bezsenne noce –
dzień za dniem jednakowo szary
i tęsknota ogromna w piersi –
roześmiany, wesoły Paryż…

Były myśli, zamiary, plany –
nie wierzyłeś nigdy, Atamanie,
że już wszystko na zawsze skończone,
że już nigdy nie zmartwychwstanie…

Nie umarła! – z żołnierskich krzyży
wyciągnęła do Ciebie ramiona,
gdyś na bruku obcego miasta
w krwawej męce bez skargi konał…

…Będzie jasny, najpiękniejszy dzień –
słońce złote zabłyśnie w chmurach,
gdy Cię ziemi ojczystej oddadzą,
Atamanie Symonie Petluro…

 

***

jpilsudski.org

W latach 1918-1919 Polska toczyła krwawe walki z Ukraińcami o Galicję Wschodnią. Jednak w tym czasie istniały dwa państwa ukraińskie – Zachodnioukraińska Republika Ludowa w Galicji Wschodniej oraz Ukraińska Republika Ludowa ze stolicą w Kijowie. I to politycy tego drugiego państwa ukraińskiego zawarli z Polską sojusz w kwietniu 1920 roku.  

W marcu 1917 roku powstała w Kijowie Ukraińska Centralna Rada, która w czerwcu proklamowała autonomie terytorialną Ukrainy w ramach państwa rosyjskiego, a lipcu powołała Sekretariat Generalny, złożony z ośmiu sekretariatów stanowiących odpowiedniki ministerstw. Na czele Sekretariatu Spraw Wojskowych stanął Symon Petlura, konsekwentnie dążący do utworzenia samodzielnych ukraińskich sił zbrojnych.  

    20 listopada 1917 roku Centralna Rada proklamowała powstanie Ukraińskiej Republiki Ludowej jako części Federacyjnej Republiki Rosyjskiej. Wojska URL stłumiły w grudniu 1917 roku powstanie bolszewickie w Kijowie, jednak w styczniu 1918 roku bolszewicy rozpoczęli ofensywę, w skutek której na początku lutego wkroczyli do stolicy Ukrainy. W tej sytuacji Ukraińcy zwrócili się o pomoc wojskową do Niemiec, które w połowie lutego rozpoczęły operacje na Ukrainie, doprowadzając do usunięcia bolszewików. Po opanowaniu Ukrainy Niemcy powierzyli władzę hetmanowi Skoropadskiemu, który na mocy ustawy konstytucyjnej z maja 1918 roku otrzymał uprawnienia dyktatorskie.

W grudniu 1918 roku udane powstanie obaliło w Kijowie rządy proniemieckiego hetmana Pawło Skoropadskiego i doprowadziło do restytucji Ukraińskiej Republiki Ludowej z Dyrektoriatem naczele. Armia URL toczyła na wschodzie walki z bolszewikami, na zachodzie zaś wspierała natarcie wojsk Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej przeciw wojskom polskim w kierunku Bugu i Sanu.

W lutym 1919 roku bolszewicy wkroczyli do Kijowa, a seria porażek ściągnęła na Petlurę, jako głównodowodzącego, falę krytyki, w wyniku której ograniczono jego rolę do prowadzenia rozmów z przedstawicielami Ententy w Odessie.

     W lipcu 1919 roku, po przegranej wojnie z Polską o Galicję Wschodnią władze ZURL zadecydowały o ewakuacji armii za Zbrucz i połączeniu jej z siłami Dyrektoriatu. Jednak podpisanie umowy scaleniowej nie położyło kresu wzajemnemu brakowi zaufania i podejrzliwości obu stron.

     W drugiej połowie lipca wzmocniona i zreorganizowana armia ukraińska rozpoczęła ofensywę, której celem było odzyskanie Kijowa. W końcu sierpnia bolszewicy wycofali się ukraińskiej stolicy. Wobec jednoczesnego zbliżania się do Kijowa korpusu gen. Bredowa z Armii Ochotniczej, Petlura wydał rozporządzenie zakazujące oddziałom ukraińskim podejmowania wrogich działań wobec oddziałów rosyjskich. Wobec tego, iż oddziały rosyjskie, w trakcie pochodu na zachód, zaczęły atakować jednostki ukraińskie, Petlura w końcu września wypowiedział wojnę Armii Ochotniczej. Sytuacji Ukraińców stawała się krytyczna, gdyż w tym samym czasie bolszewicy rozpoczęli kontratak.

     W drugiej połowie lipca wzmocniona i zreorganizowana armia ukraińska rozpoczęła ofensywę, której celem było odzyskanie Kijowa. W końcu sierpnia bolszewicy wycofali się ukraińskiej stolicy. Wobec jednoczesnego zbliżania się do Kijowa korpusu gen. Bredowa z Armii Ochotniczej, Petlura wydał rozporządzenie zakazujące oddziałom ukraińskim podejmowania wrogich działań wobec oddziałów rosyjskich. Wobec tego, iż oddziały rosyjskie, w trakcie pochodu na zachód, zaczęły atakować jednostki ukraińskie, Petlura w końcu września wypowiedział wojnę Armii Ochotniczej. Sytuacji Ukraińców stawała się krytyczna, gdyż w tym samym czasie bolszewicy rozpoczęli kontratak. 

     Pod koniec października 1919 roku armia ukraińska znalazła się w beznadziejnym położeniu. Dodatkowo żołnierze wywodzący się z Galicji przeszli na stronę Denikina, a rząd Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej z Petruszewyczem na czele opuścił Kamienic Podolski i przez Rumunię udał się do Wiednia, by w stolicach europejskich prowadzić dalej akcję dyplomatyczną. W wyniku tej decyzji doszło do ostatecznego upadku idei zjednoczenia obu państw ukraińskich. Resztki armii ukraińskiej wycofywały się bezładnie, a w połowie listopada 1919 roku Dyrektoriat podjął decyzję o ewakuacji Kamieńca. Sztab Naczelnego Atamana zaprosił wojsko polskie do zajęcia Kamieńca Podolskiego, pod warunkiem pozostawienia w terenie cywilnej administracji ukraińskiej. 16 listopada 1919 roku wojska polskie wkroczyły do miasta, nie potwierdzając ani nie odrzucając warunków strony ukraińskiej. 

      W końcu listopada 1919 roku na wniosek Pelury rząd URL opowiedział się za kontynuowaniem walki z bolszewikami i Armią Ochotniczą opierając się na sojuszu z Polską. Sam Naczelny Ataman na początku grudnia wyjechał do Warszawy na bezpośrednie rozmowy z Józefem Piłsudskim.

     Już w styczniu 1919 roku Petlura wysłał delegację na rozmowy sondażowe z Piłsudskim, w wyniku której obie strony wysłał swoich przedstawicieli. W maju 1919 ukraiński wysłannik Borys Kurdynowski podpisał w Warszawie deklarację, na mocy której Ukraińcy zrzekali się sowich praw do Galicji Wschodniej oraz zachodniego Wołynia po Styr. W zamian Polacy mieli udzielić wsparcia URL w walce z bolszewikami. Jednak powstały wkrótce nowy rząd URL z Borysem Martosem na czele opowiedział się za porozumieniem z Rosją bolszewicką.

 W czerwcu 1919 roku polskie wojska wypadły Ukraińców z Galicji, a Rada Ministrów Spraw Zagranicznych Ententy przyjęła rezolucję, na mocy której upoważniała wojska polskie do zajęcia Galicji Wschodniej po Zbrucz, pod warunkiem ustanowienia zarządu cywilnego, który miał zagwarantować autonomię terytorialną oraz swobody mieszkańcom. W tej sytuacji 1 września 1919 roku podpisano zawieszenie broni na froncie galicyjsko-wołyńskim.

     2 grudnia 1919 roku obie strony podpisały deklarację, w wyniku której Ukraińcy zrzekli się praw do Galicji Wschodniej oraz części Wołynia, oraz deklarowali gotowość ponownego rozpatrzenia sprawy polskiej własności ziemskiej na Ukrainie. Równocześnie Polska zobowiązywała się do podpisania z Ukrainą konwencji wojskowej i handlowej. Deklaracja powyższa miała być podstawą przyszłego porozumienia polsko-ukraińskiego, jednak zamiast kontynuowania rokowań doszło jedynie do kilku nieformalnych spotkań Piłsudskiego z Petlurą. W ich wyniku rozpoczęto tworzenie ukraińskich jednostek wojskowych w Polsce. Proces ten postępował jednak powoli, z uwagi na sytuację międzynarodową – Londyn i Paryż oficjalnie wpierały gen. Denikina i Warszawa musiała czekać na ostateczną klęskę Armii Ochotniczej. Po okresie bezczynności w lutym 1920 roku do rokowań zasiedli wojskowi, których efektem była poprawa warunków bytu żołnierzy ukraińskich przebywających w obozach internowania. Ostatecznie do kwietnia udało się częściowo zorganizować dwie ukraińskie dywizje oraz dwie brygady zapasowe. W sumie było to niespełna 5 tysięcy żołnierzy, co odpowiadało słabej brygadzie polskiej. Liczono jednak na uzupełnienie braków kadrowych po zajęciu Ukrainy.

Dopiero 3 kwietnia 1920 roku strona polska wręczyła Ukraińcom projekt umowy politycznej, w której żądano włączenia do Polski 7 z 12 powiatów Wołynia oraz przesunięcia na wschód północnej granicy Ukrainy, którą wcześniej miała stanowić rzeka Prypeć. W wyniku dalszych rokowań Ukraińcom udało się jedynie doprowadzić do wycofania zobowiązania władz URL zwołania w ciągu pół roku Konstytuanty oraz rezygnacji z utajnienia uznania rządu URL przez Polskę. Wobec groźby zerwania negocjacji, 21 kwietnia doszło do nieoficjalnych rozmów Piłsudskiego z Petlurą oraz mjr. Sławka z Liwyckim. Strona polska zgodziła się na ukraińskie propozycje wytyczenia granicy na Prypeci. W tej sytuacji 22 kwietnia w nocy Liwycki oraz wiceminister spraw zagranicznych Jan Dąbski złożyli podpisy pod polsko-ukraińska umową polityczną, która przeszła do historii jako pakt Piłsudski-Petlura. Najistotniejszym jej postanowieniem było uznanie przez Polskę niepodległości państwa ukraińskiego i Dyrektoriatu z Petlurą na czele.

     Podpisanie konwencji wojskowej było potrzebą chwili, gdyż oddziały polskie zajmowały już pozycje wyjściowe do ofensywy na Ukrainie. 24 kwietnia 1920 roku gen. Wołodymyr Winkler i ppłk Maksym Diakowski ze strony ukraińskiej oraz mjr Walery Sławek i kpt. Wacław Jędrzejewicz ze strony polskiej podpisali polsko-ukrainską konwencję wojskową. Przewidywała ona wspólną akcję wojsk obu stron przeciw bolszewikom, przy czym ogólne kierownictwo nad operacją miało należeć do Polaków. Strona polska zobowiązała się do pomocy w organizacji oddziałów ukraińskich oraz miała dostarczyć ekwipunek dla trzech dywizji piechoty. Zdobycz wojenna, z wyjątkiem ruchomej wziętej w boju, miała przypaść stronie ukraińskiej. Ukraińcy ze swej strony zobowiązali się do pełnego zaprowiantowania wojsk polskich na terenie Ukrainy.

     Ofensywa kijowska ruszyła 25 kwietnia 1920 roku. Początkowo tempo działań Polaków na Ukrainie było bardzo duże, gdyż oddziały bolszewickie nie podejmowały walki, wycofując się na wschód. 7 maja Polacy wkroczyli do opuszczonego przez bolszewików Kijowa, osiągając linię Dniepru. W walkach o Kijów uczestniczyli żołnierze z ukraińskiej 6 Dywizji Strzelców (płk Bezruczko), którzy 9 maja wzięli w uroczystej defiladzie w ukraińskiej stolicy. Jednostki ukraińskiej 2 Dywizji Strzelców (gen. Udowyczenko) brały z kolei udział w walkach o Mohylów. Polska ofensywa na Ukrainie zaktywizowała antybolszewickie oddziały partyzanckie, dezorganizując zaplecze bolszewickie i napadając na wycofujące się oddziały sowieckie.

  Szybkie zwycięstwo sprawiło, iż Polacy i Ukraińcy zapomnieli o bieżących zadaniach, czyli szybkiej budowie administracji oraz rozbudowie armii URL. Strona polska domagała się od sojuszników zorganizowania armii złożonej z sześciu dywizji piechoty, jednak Ukraińcy powitali wojska polskie bez specjalnego entuzjazmu i do wojska zgłosiło się zaledwie 800 ochotników. W tej sytuacji w połowie maja ogłoszono mobilizację roczników 1896-1898, która z uwagi na czerwcowy odwrót wojsk polskich również nie przyniosła dużych efektów. Ponadto Polacy liczyli, że większość obiecanego Ukraińcom uzbrojenia i wyposażenia będzie pochodziła ze zdobyczy wojennej uzyskanej podczas ofensywy. Szybko okazało się jednak, iż ilość zdobytego uzbrojenia jest dużo mniejsza niż przewidywano.  

 Jednostki ukraińskie uczestniczyły w walkach z bolszewikami podczas odwrotu wojsk polskich, a od połowy sierpnia 1920 roku w trakcie ofensywy znad Wieprza, a potem w obronie Zamościa oraz zdobyciu Tarnopola i Kamieńca Podolskiego.

      W trakcie pertraktacji pokojowych w Rydze, początkowo strona polska zwróciła się z notą do bolszewików o wyrażenie zgody na udział ministra Andrija Liwyckiego w charakterze delegata URL. W odpowiedzi bolszewicki komisarz spraw zagranicznych Cziczerin wskazał na fikcyjność URL oraz stwierdzał, ze istnieje tylko bolszewicka republika ukraińska, pozostająca w sojuszu z Rosja bolszewicką.

     Liwycki domagał się, by Warszawa odpowiedziała na notę Cziczerina, jednak strona polska odmówiła spełnienia jego naleganiom. Nota polska do Moskwy była więc jedynie usprawiedliwieniem Warszawy wobec rządu URL i Pelury, z których popierania rząd polski miał zamiar wycofać się w Rydze. Naczelnym żądaniem strony ukraińskiej było nie uznawanie przez Polskę w czasie rokowań w Rydze tzw. rządu USRS. Ukraińcy nie wiedzieli jednak, iż rząd polski upoważnił swych negocjatorów do prowadzenie rozmów z obiema republikami. Równocześnie uspokajano Ukraińców, ze polska delegacja będzie się domagać od Sowietów deklaracji uznania suwerenności Ukrainy.Gdy Ukraińcy dowiedzieli się o faktycznym przebiegu negocjacji, zarzucili Warszawie, że w ten sposób legitymowała władzę bolszewicka na Ukrainie, zdradzając swego ukraińskiego sojusznika. Jednocześnie Ukraińcy oświadczyli, że Ukraina nadal będzie kontynuowała walkę z bolszewikami i dlatego wszelkie deklaracje, decyzje czy postanowienia konferencji pokojowej podjęte bez konsultacji ze stroną ukraińską, rząd URL będzie uważał za niezobowiązujące.

      12 października 1920 roku Polska i Rosja bolszewicka podpisały w Rydze preliminaria pokojowe oraz układ o zawieszeniu broni, który miał wejść w życie 18 października. Natychmiast po ich ratyfikacji wojska polskie miały wycofać się na linię rzecz Zbrucz i Horyń, które miały stanowić przyszłą granicę polsko-sowiecką. Na mocy układu Polska uznawała niepodległość sowieckich republik Białorusi i Ukrainy.

      Zawieszenie broni nie dotyczyło wojsk ukraińskich, ale dowództwo Armii URL zamierzało również wstrzymać działania ofensywne i czas ten wykorzystać na wzmocnienie liczebności armii i uzupełnienie jej wyposażenia. W celu zapewnienia Ukraińcom spokoju potrzebnego do reorganizacji, gen. Stanisław Haller rozkazał wydzielić 8 batalionów polskiej piechoty, które miały zostać umieszczone na froncie pomiędzy jednostkami ukraińskimi. Na tych pozycjach oddziały polskie miały pozostać do 2 listopada 1920 roku. Wówczas miały wycofać się na ostateczna linie rozejmową, jednak Polacy pozostali do połowy listopada, co wywołało protesty strony sowieckiej. Poza pomocą bezpośrednią na froncie, także polscy politycy zapewniali Ukraińców o swym poparciu – czynili to m.in. minister spraw wojskowych – gen. Kazimierz Sosnkowski oraz minister spraw zagranicznych – Eustachy Sapieha. 1 listopada doszło także do spotkania Piłsudskiego z Petlurą. Wcześniej, 18 października, naczelny Wódz w specjalnym rozkazie pożegnał wojska URL: „Wspólnie przelana krew i braterskie mogiły położyły kamień węgielny wzajemnego porozumienia i pomyślności obu narodów. Obecnie, po dwóch latach ciężkich walk z barbarzyńskim najeźdźcą, żegnam wspaniałe wojska URL i stwierdzam, że w najcięższych chwilach wśród nierównych walk niosły one wysoko swój sztandar, na którym wypisano hasło: „Za naszą i waszą wolność”.

      Po dotarciu do Zbrucza, mając perspektywę prowadzenia dalszej ofensywy już na własnym terytorium, dowództwo Armii URL rozpoczęło mobilizację. Wyznaczono także cele przyszłej ofensywy – Armia URL miała dotrzeć do linii Beretowo nad Dniestrem – Nowa Uszyca – Lataczów. Opanowanie tak rozległego terenu miało umożliwić Ukraińcom pobór dużej liczby rekruta. Równocześnie gen. Sosnkowski obiecał dostarczyć Ukraińcom znaczne dostawy broni i amunicji, uznając, że prowadzenie przez Ukraińców operacji przeciwko bolszewikom jest korzystne dla Polski, zarówno ze względów politycznych, jak i wojskowych.

     Równocześnie Ukraińcy nawiązali kontakt z działającym w Warszawie rosyjskim Komitetem Politycznym oraz jego liderem Borisem Sawinkowem, który podporządkował się gen. Wranglowi. Józef Piłsudski namawiał Rosjan do współpracy z Petlurą.Początkowo rozmowy nie przyniosły efektów, dopiero gdy rząd w Sewastopolu zgodził się, na by o przyszłym losie Ukrainy zadecydowała demokratycznie wybrana Konstytuanta, doszło do przełomu. W jego wyniku 13 października 1920 roku obie strony podpisały w Warszawie porozumienie, zgodnie z którym rosyjski Korpus gen. Borisa Pieriemykina miał operować u boku wojsk ukraińskich jako korpus posiłkowy pod naczelnym dowództwem gen. Omelianowyca-Pawlenki. Natomiast po przekroczeniu Dniepru jednostki gen. Pieriemykina miały przejść pod bezpośrednie dowództwo gen. Wrangla.

     Na początku listopada wojska gen. Wrangla poniosły klęskę, a 15 listopada padł Sewastopol. Armia Południa Rosji zostałam rozbita, a jej resztki schroniły się w Turcji. Upadek Krymu i likwidacja wojsk gen. Wrangla radykalnie zmieniły sytuację. Na mocy nowej konwencji rosyjsko-ukraińskiej z 18 listopada 1920 roku Rosjanie uznali istnienie niezależnej URL oraz jej rządu z Głównym Atamanem Petlurą na czele. Równocześnie Ukraińcy zakończyli przygotowania wojskowe, w wyniku których skoncentrowano około 40 tysięcy żołnierzy ukraińskich, których wspierał 10-tysięczny korpus gen. Pieriemykina.

      Ukraiński plan przewidywał atak na Bracław, Winnicę oraz Żmerynkę. Bolszewicy dowiedzieli się jednak o tych planach i 10 listopada ruszyło wyprzedzające natarcie, które doprowadziło do znacznego zamieszania w szeregach ukraińskich. 14 listopada rozpoczęła się ofensywa rosyjsko-ukraińska, jednak bolszewikom udało się ją powstrzymać. W tej sytuacji jednostki URL rozpoczęły ewakuację na stronę polską. Po przekroczeniu Zbrucza jednostki URL  rozbrojono i skierowano do obozów internowania w Szczypiornie,  Kaliszu i Strzałkowie. W Tarnowie znaleźli się członkowie rządu z Głównym Atamanem oraz Rada Republiki.

     Na jesieni 1921 roku na Ukrainę wyruszyły dwie (liczące w sumie prawie 1500 żołnierzy) grupy, których zadaniem było wywołanie antybolszewickiego powstania. W czasie pobytu na Ukrainie grupy te stoczyły wiele zwycięskich potyczek z oddziałami bolszewickimi, jednak w połowie listopada bolszewicy rozbili grupę gen. Tiutiunnyka. Resztki oddziałów ukraińskich wycofały się na polskie terytorium. Nie powiodła się również akcja powstańcza podjęta przez sztab w Kiszyniowie.

     Na mocy podpisanego 18 marca 1921 polsko-bolszewickiego traktatu pokojowego w Rydze, obie strony zobowiązały się do nie popierania organizacji wojskowych i rządów emigracyjnych, których działalność byłaby wymierzona w suwerenność drugiej strony. Wkrótce bolszewicy zaczęli domagać się od Warszawy podjęcia działań w celu zapobieżenia wszelkim akcjom antysowieckim prowadzonym na terenie Polski, w tym rządu URL. W wyniku porozumienia z Moskwą, Warszawa zobowiązała się do 20 października 1921 roku wydalić przywódców URL. 

 

Godziemba

 

Wybrana literatura:

 S. Szajdak – Polsko-ukraiński sojusz polityczno-wojskowy w 1920 roku

 J. Bruski – PetlurowcyPolska i Ukraina. Sojusz 1920 roku i jego następstwa.

 B. Skaradziński – Polskie lata 1919-1920

 

Fotografie: Wikimedia Commons

 

Zobacz także:

Odezwa Naczelnego Wodza Józefa Piłsudskiego do mieszkańców Ukrainy 26.04.1920

Odezwa Symona Petlury do narodu Ukrainy 26.04.1920

Konwencja wojskowa między Rzeczpospolitą Polską a Ukraińską Republiką Ludową 24.04.1920