Od rana wiele mediów protestuje przeciwko planowanej składce z tytułu reklamy internetowej i konwencjonalnej. W ramach protestu, marszałek Senatu Tomasz Grodzki postanowił odwołać swoje konferencje prasowe i briefingi.
Przeciwko planowanym zmianom protestują między innymi TV24 czy Polsat News, które od rana nadają specjalny komunikat. Portale TVN24, Onet czy Interia zablokowały swoje strony, a akcję popierają też niektóre z tygodników.
Komentując protest i kwestię podatku, europosłanka Beata Kempa na antenie TVP1 stwierdziła, że w wielu krajach obowiązują podobne regulacje, chociażby w Niemczech czy na Węgrzech. Dodała:
„Nie może być tak, że jedni płacą bardzo duże podatki, a inni po prostu nie. I sprawa jest oczywista. I w tej sytuacji myślę, że tutaj też pewne rozwiązania będą musiały nastąpić”.
Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel napisał z kolei:
„Każdy gracz rynkowy może oczywiście zabierać głos w sprawach regulacji, które go dotyczą. Ale z mediów z czarnymi stronami się dziś chyba nie dowiemy, że chodzi po prostu o to, by część zysków z reklam trafiła np. do NFZ.
Nie zapraszam do dyskusji, a do udziału w konsultacjach”.
Każdy gracz rynkowy może oczywiście zabierać głos w sprawach regulacji, które go dotyczą. Ale z mediów z czarnymi stronami się dziś chyba nie dowiemy, że chodzi po prostu o to, by część zysków z reklam trafiła np. do NFZ.
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) February 10, 2021
Nie zapraszam do dyskusji, a do udziału w konsultacjach.
W geście solidarności z wolnymi mediami i z szacunku dla ich dziennikarzy, pracujących na co dzień w Izbie Wyższej, poleciłem odwołać dziś wszystkie briefingi i konferencje prasowe w Senacie RP.
— Tomasz Grodzki (@profGrodzki) February 10, 2021
dam/twitter,Fronda.pl