- PKN Orlen, kontrolowana przez państwo rafineria w Polsce, poinformowała w poniedziałek, że kupuje lokalną grupę medialną Polska Press od niemieckiego Verlagsgruppe Passau, podsycając debatę na temat wolności prasy w kraju Europy Środkowej – czytamy na stronie portalu ft.com.

Wczoraj na Twitterze prezes PKN Orlen Daniel Obajtek napisał:

- Przejmujemy wydawnictwo @Polska_Press. Dzięki transakcji zyskamy dostęp do 17,4 mln użytkowników portali wchodzących w skład Grupy. Pozwoli nam to skutecznie wspierać sprzedaż i rozbudowywać narzędzia big data. To kluczowe zasoby w kontekście planowanego rozwoju sieci detalicznej

Umowa od dawna jest przedmiotem dyskusji i jest wynikiem wieloletnich wezwań polityków rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS) do „repolonizacji” polskich mediów prywatnych, w których, jak twierdzą, zagraniczne grupy mają zbyt duży wpływ – czytam dalej na portalu Financial Times.

Jest też odwołanie się do autorytetu polskiej opozycji:

- Jednak politycy opozycji stwierdzili, że umowa źle wróży niezależnemu dziennikarstwu, zwracając uwagę, że Prawo i Sprawiedliwość już zredukowało państwowe media do klauzuli

Szkoda, że wiele mediów zachodnich nie miało takich obaw podczas okresu komuny, a później po zgermanizowaniu polskiej prasy przez koncerny niemieckie.

Poniżej kilka komentarzy internautów.

mp/ft.com/twitter