Wczoraj Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że kwietniowa decyzja premiera Mateusza Morawieckiego w kwestii zobowiązania Poczty Polskiej do przygotowania wyborów w trybie korespondencyjnym rażąco naruszała prawo. Komentując dziś orzeczenie WSA szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk ocenił, że jest ono zaskakujące.

W rozmowie na antenie radiowej „Jedynki” szef KPRM dodał jednak też:

My przede wszystkim czekamy na pisemne uzasadnienie tej decyzji”.

Podkreślił, że wbrew temu co mówią niektórzy komentatorzy czy politycy, decyzja premiera nie była decyzją ogłaszającą wybory, ponieważ premier nie ma do tego kompetencji. Zaznaczył, że decyzja ta jedynie zobowiązywała Pocztę do tego, aby ta przygotowała się na okoliczność „[…] w której takie wybory korespondencyjne należy przeprowadzić”.

Dalej dodał:

Dlatego że kilka dni wcześniej Sejm przyjął taką ustawę i wszyscy byli przekonani, istniało bardzo duże prawdopodobieństwo, że wybory korespondencyjne będą miały miejsce, a w konsekwencji państwo musiało się przygotować do takiej okoliczności”.

dam/PAP,PR1