Ten wariant jest najbardziej zakaźny, w związku z tym szybciej penetruje nowe środowiska. Wystarczy jedna chora osoba, żeby zakazić aż od pięciu do ośmiu innych osób – powiedział w rozmowie z portalem Interia.pl dr Paweł Grzesiowski.

- Będą obłożone szpitale, a zgonów zanotujemy tak dużo jak jesienią 2020, a może i więcej, bo według naukowców z Indii wariant Delta jest bardziej zjadliwy – przestrzegał.

Dr Grzesiowski w rozmowie z portalem przestrzega przed czwartą falą pandemii koronawirusa, a szczególnie przed jego mutacją Delta.

Ekspert została zapytany o to, czy szczepienia uchronią Polaków przed czwartą falą koronawirusa. W odpowiedzi stwierdził, że może to być możliwe, ale tylko wtedy, jeżeli "zaszczepimy co najmniej trzy czwarte społeczeństwa". Dodał też, że – w jego opinii – jest to „absolutne minimum”.

 

mp/interia.pl