- Patrzę też z niepokojem na tę arogancję, chamstwo, prostactwo. Szczerze powiedziawszy, słowo "żołnierz" jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach Polski poza granicami. Mam wrażenie, że to jest wataha, wataha psów, która osaczyła biednych, słabych ludzi. Tak nie postępują żołnierze. Śmiecie po prostu – powiedział na antenie TVN24 Władysław Frasyniuk. Jego słowa wywołały tym bardziej słuszne oburzenie opinii publicznej, że ze strony prowadzącego program nie było żadnej reakcji na te skandaliczne słowa.

Co więcej Kajdanowicz domagał się wręcz ujawnienia tożsamości żołnierzy i funkcjonariuszy.

Jak poinformował Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu, do prokuratury zostanie złożone zawiadomienie ws. oburzających słów Władysława Frasyniuka

Jako fundacja Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu złożymy jutro zawiadomienie do prokuratury z art 226 kk. Słowa Frasyniuka uderzają w honor polskich żołnierzy, przypomnijmy, że w trakcie 20 lat operacji wojskowych na terenie Afganistanu życie straciło 44 polskich żołnierzy – czytamy na profilu ośrodka w mediach społecznościowych

Art. 226
§ 1. Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Przepis art. 222 § 2 stosuje się odpowiednio.
§ 3. Kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. -
podaje Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu.

mp/niealezna.pl/facebook