Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska skomentował na antenie Radiowej Jedynki wczorajsze zajście w Grodzisku Mazowieckim, gdzie tzw. antyszczepionkowcy zaatakowali punkt szczepień przeciw COVID-19. Wiceszef resortu podkreśla, że dla tego typu zachowań nie będzie tolerancji.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 13:30. Przed punktem szczepień przeciw COVID-19 w Grodzisku Mazowieckim przy ul. 3 maja zgromadziła się grupka agresywnych antyszczepionkowców. Chcieli oni siłą wejść do środka i wszczęli awanturę z pracownikami punktu. Na miejsce wezwano policję, która zatrzymała dwie osoby. Jedną osobę zatrzymano ze względu na naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza, a drugą za znieważenie i kierowanie gróźb karalnych wobec policjantów. Po przeprowadzeniu czynności osoby te zostały zwolnione. Pozostali uczestnicy zdarzenia się rozeszli.
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z tego zajścia. Widzimy na nich, jak grupa osób nazywających siebie „Polskimi Żółtymi Kamizelkami” próbuje wedrzeć się do budynku, w którym mieści się punkt szczepień. Inne nagrania ukazują interwencję policji.
#GrodziskMazowiecki: foliarskie bojówki blokują punkt szczepień i atakują policjantów. pic.twitter.com/lw20GdELQS
— Horned Duckie (@HornedDuckie) July 25, 2021
Sprawę komentował dziś na antenie Radiowej Jedynki wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
- „Jestem przerażony tym, co się wydarzyło w akcji antyszczepionkowców na punkt szczepień. Nie będzie tolerancji dla takich zachowań, bo to jest rzeczywiście uderzenie w te osoby, które chcą się szczepić”
- mówił.
- „Ja zawsze byłem gotowy rozmawiać na argumenty merytoryczne, przekonywać. Ale to, co się w tej chwili wydarzyło, jest ogromnym skandalem, myślę, że do takiej sytuacji już nie powinno dojść. Jeśli będą takie sytuacje się pojawiały, to na pewno służby będą interweniowały w sposób bardzo, bardzo zdecydowany”
- dodawał.
Zapewnił, że nie będzie zgody na fizyczne uniemożliwianie chcącym się zaszczepić osobom wejścia do punktu, w którym mogą przyjąć szczepionkę.
Wczoraj do zdarzenia odniósł się w mediach społecznościowych również szef resortu zdrowia Adam Niedzielski.
- „Wolność na sztandarach, usta pełne wulgaryzmów i pięści przeciw drugiemu człowiekowi. Tak dziś wygląda ruch antyszczepionkowy? Tu nie ma z kim dyskutować. To trzeba piętnować. Dziękuję polskiej Policji za interwencję”
- napisał minister na Twitterze.
Wolność na sztandarach, usta pełne wulgaryzmów i pięści przeciw drugiemu człowiekowi. Tak dziś wygląda ruch antyszczepionkowy? Tu nie ma z kim dyskutować. To trzeba piętnować. Dziękuję @PolskaPolicja za interwencjehttps://t.co/rAwdtabpTB
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) July 25, 2021
kak/PAP, DoRzeczy.pl, niezależna.pl