Portal Onet przedrukował z Politico tekst amerykańskiego Żyda Williama Echiksona, zatytułowany „Niemcy przezwyciężyły swoją historię. Dlaczego Polska nie może?”, będący swoistą laurką pod adresem ambasadora Niemiec w Polsce. W swoim komentarzu Echikson zarzuca polskiemu rządowi „zatruwanie stosunków z Niemcami”. Na tekst stanowczo zareagował wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski.

Przedstawiający się jako amerykański Żyd przyjaciel ambasadora Niemiec w Polsce wysuwa trzy wnioski. Po pierwsze, że „rząd PiS wykorzystuje przeszłość do stworzenia niepotrzebnej narracji o Polsce jako ofierze”. Po drugie, że „Polska powinna przestać dążyć do wykorzystywania swojej bolesnej przeszłości i zniekształcania teraźniejszości”. I na koniec przekonuje, iż Polska wykorzystuje historię do „zatruwania stosunków z Niemcami”.

- „Niemcy przezwyciężyły swoją historię. Dlaczego Polska nie może?” – pyta publicysta.

Sprawę skomentował w rozmowie z portalem tvp.info.pl wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski. Podkreśla on, że tekst wpisuje się w próbę fałszowania historii:

- „Niemieckie zbrodnie próbują podzielić pomiędzy inne narody, takie jak m.in. Polacy, co jest skandaliczne i nieprawdziwe. Prostym przykładem jest wprowadzenie do obiegu światowego sformułowania naziści w kontekście niemieckich zbrodni” – zauważa polityk.

- „To były niemieckie zbrodnie, a nie jakichś tajemniczych nazistów” – dodaje.

Wiceminister przypomina też, że Niemcy do dzisiaj nie wypłaciły Polsce reparacji wojennych, a więc to ten kraj, nie Polska, się z historią nie uporał. Polityk wyraził też oczekiwanie, że działania w sprawie podejmie polska dyplomacja.

kak/tvp.info.pl, Onet.pl