Słowo Księdza Arcybiskupa Henryka Hosera SAC na Wielkanoc AD 2016
 

Święta Zmartwychwstania Pańskiego A. D. 2016 są wyjątkowe pod wieloma względami. Nie tylko dziękujemy Bogu za zwycięstwo Jego Syna nad śmiercią, za zmartwychwstanie, które i nam jest obiecane, za moc i siłę w walce ze złem i grzechem, za radość i nadzieję.

Tegoroczne Święta Wielkanocne nabierają dodatkowego blasku, płynącego z wyjątkowych okoliczności przeżywanego czasu. Przede wszystkim, to w Wielką Sobotę 966 roku, pierwszy władca Polski, książę Mieszko I przyjął chrzest i wprowadził naszą Ojczyznę w wielką rodzinę krajów chrześcijańskich, rozpoczynając tym samym i umacniając nasz byt państwowy. Tym samym zaczął się kształtować naród polski świadomy swej roli i posłannictwa.

Każde Święta Wielkanocne wzywają nas do odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych, do przypomnienia sobie ich treści i do uświadomienia ich wagi i powagi. Chrzest jest ogromnym zobowiązaniem mającym kształtować nasze życie osobiste i wspólnotowe. Bo przecież wyrzekliśmy się wszystkiego, co od Boga oddziela: pokus i szatana. Wyznaliśmy wiarę w Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego, w kościół jako sakramentu zbawienia oraz w zmartwychwstanie ciał i życie wieczne. Robimy rachunek sumienia: co z tych przyrzeczeń zostało w naszym codziennym życiu? Czy mamy ich świadomość? Czy nimi kierujemy się w podejmowaniu życiowych decyzji? Czy zdajemy sobie sprawę, że przyrzeczenia chrzcielne oznaczają powołanie do świętości każdego ochrzczonego? Czy jesteśmy im wierni, by żyć wiernością wobec Boga i ludzi?

Święty Jan Paweł II zapytał kiedyś Francuzów o ich chrzest. Powtórzmy jego pytania podstawiając słowo „Francja” słowem „Polska”. A zatem: Polsko, najstarsza córo Kościoła, czy jesteś wierna obietnicom twego chrztu? Polsko, córo Kościoła, nauczycielko ludów, czy jesteś wierna, dla dobra człowieka, przymierzu z odwieczną mądrością? To pytania do każdego z nas i do nas wszystkich.

Drugą szczególną okolicznością jest trwający Jubileuszowy Rok Miłosierdzia. Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa i otwarcie nam drogi do Ojca Niebieskiego jest największym dziełem Bożego miłosierdzia, które dokonało się w śmierci i Zmartwychwstaniu Jezusa. To z Jego boku wypłynęły, gdy skonał na krzyżu krew i woda, owe dwa promienie z obrazu Jezusa Miłosiernego. Nigdy nie zrozumiemy do końca i nigdy nie obejmiemy tej nieskończonej dobroci, miłości i miłosierdzia naszego Zbawiciela.

Jezus jest nie tylko źródłem miłosierdzia, dla wszystkich, którzy go wzywają. „przeszedł On dobrze czyniąc” – głosi św. Piotr po Zmartwychwstaniu. Jest On również przewodnikiem miłosierdzia, dla nas samych, gdy chcemy również „dobrze czynić”.

Niech czas wielkanocny sprawi, że zmartwychwstaniemy z niemocy, słabości, bierności i obojętności, skoro mamy takiego Przewodnika!

Przyjmijcie Boże błogosławieństwo w pełnieniu dobrych uczynków.

/-/ Abp Henryk Hoser SAC
Biskup Warszawsko-Praski