Siewiera odniósł się także do ostatniej wizyty prezydenta Finlandii Saulim Niinistö w Polsce oraz decyzji, jakie zapadły po rozmowach ze zwierzchnikiem polskich sił zbrojnych Prezydentem RP, Andrzejem Dudą.

- W trakcie rozmów prezydenta Andrzeja Dudy zapadły decyzje i na prośbę i wniosek ze strony fińskiej, który zresztą formalnie wpłynął w dniu wczorajszym, o skierowanie misji doradczej ze strony polskiej do Finlandii w związku z nasileniem ataku hybrydowego. Tym razem na granicę fińską dużo trudniejszą do obrony i dziś jeszcze Biuro Bezpieczeństwo Narodowego potwierdziło realizację takiej misji i decyzje o skierowaniu specjalistów, którzy brali udział w przygotowaniu bariery, a także całej operacji ochrony polskiej granicy od 2021 roku – przekazał szef BBN.

Siewiera zwrócił uwagę, że w związku z atakami hybrydowymi na polsko-białoruską granicę, polskie służby były zmuszone zmagać się z „całym spektrum zagrożeń w sferze informacyjnej”, ale także „walki kognitywnej”, związane m.in. z prowadzeniem narracji na arenie międzynarodowej, w tym „związane ze stosowaniem prawa międzynarodowego”. Wymienił także takie incydenty, jak naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez obce śmigłowiec.

Szef BBN podkreślił także rolę współpracy z sojusznikami NATO, w tym z Wielką Brytania, która w roku 2021 skierowała do Polski wojska inżynieryjne oraz swoich doradców.

Wskazał na zaangażowanie Polski w pomoc nowemu członkowi NATO, jakim jest Finlandia.

- Chcemy przekazać naszą pomoc nasze doświadczenie. Również te doświadczenia, które wiążą się z prowadzeniem m.in. walki w sferze kognitywnej, to znaczy zaangażowania m.in. ruchów obywatelskich, organizacji pozarządowych, różnych aktorów na arenie publicznej. Biorą oni udział w dyskusji o sposobie postępowania czy działania, reagowania państwa w obliczu wymuszonej migracji – powiedział Siewiera, dodając że jest ona wykorzystywana w aspekcie militarnym (weaponisation of migration), a więc „używana jako broń”.

Zwrócił też uwagę, że dopiero w ostatnim czasie, po całym okresie zafałszowywania faktów, na łamach „Gazety Wyborczej” można było poznać „dość skrupulatnie i rzetelnie sytuacje” pokazujące nieprawdę o rzekomych zgonach dzieci na polskiej granicy, czy też innych całkowicie nieprawdziwych sytuacjach.

Odnosząc się do faktu zamknięcia przez Finlandię wszystkich przejść granicznych z Rosją zaznaczył, że za całym procesem sterowania tymi ruchami stoją służby Federacji Rosyjskiej.

- Dość powiedzieć, że w tym samym. okresie, w którym strona fińska notuje niespotykany wzrost prób nielegalnego przekroczenia granicy przez migrantów posiadających wizy wystawione w Federacji Rosyjskiej, my na naszej granicy notujemy wyraźny spadek liczby ataków czy prób nielegalnego przekroczenia granicy – stwierdził, a prowadząca wywiad dziennikarka TVP Info dodał, że „ostatniej doby do zera”.

Szef BBN wskazał na wyjątkową skuteczność wybudowanej na granicy z Białorusią zapory w postaci płoty oraz kontroli aktywnej z zastosowaniem najnowszych technologii elektronicznych.

Podkreślił, że Federacja Rosyjska „przymusową migracją próbuje osiągnąć cele polityczne, siejąc chaos”.

- Co ważne, chciałbym zwróć na to również uwagę, od samej północy. Od północnych rubieży fińskiej granicy niejako naturalnie rozpoczyna się proces demarkacji takiej linii wschodniej flanki NATO, o której ja mówię w kategoriach European Fortress Legend, czy regionu europejskiej fortecy, zaczyna się demarkować, poczynając od polskich kroków, linia rozgraniczenia, która będzie taką linią rozgraniczająca świat Wschodu i kultury Wschodu, a zachodniej cywilizacji – powiedział szef BBN.

- Unia Europejska powinna to bardzo poważnie wziąć pod uwagę tworząc jakąkolwiek debatę publiczną – dodał.

- Unia Europejska ma ogromną pracę do zrobienia w kontekście przygotowania infrastruktury, choćby takiej jak infrastruktura logistyczna military mobility, stosowana jako zdolność do przerzutu znacznych ilości wojsk, ciężkiego uzbrojenia w krótkim czasie, również za oceanu na terytorium rejonu operacyjnego przeznaczenia, czyli do Polski, do krajów bałtyckich – podkreślił Siewiera.

- Samorzutnie pojawia się zagadnienie realizacji infrastruktury Centralnego Portu Komunikacyjnego, ale również kwestia związana z przygotowaniem infrastruktury ochrony ludności, ratownictwa obywatelskiego w krajach Bałtyckich, czy krajach znajdujących się na południe od Polski – wskazał szef BBN.

- Dziś Polskę z krajami bałtyckimi łączy tylko jedna droga i jedna linia kolejowa i przez te 2 magistrale ma się odbywać ruch ogromny ruch migracyjny, w razie jakiegokolwiek zagrożenia na terytorium Rzeczypospolitej i jednocześnie wielki wysiłek zabezpieczenia logistycznego operacji obronnej prowadzonej na zasadzie flanki – mówił dalej.

- W Unii Europejskiej powinno się pojawić właściwe zrozumienie na poziomie Komisji Europejskiej, również Parlamentu (Europejskiego – red.) pojęcia FLANKI – podkreślił.

- FLANKA to nie jest jakaś linia, to nie jest jakiś front, który można przesuwać. Flanka fortecy jest murem. Jego nie da się przesunąć, bo to oznacza porażkę obrony flanki. Flanka jest, ten mur stoi, a obrona odbywa się na przedpolu na terenie, który zajmuje przeciwnik – podkreślił szef BBN.

- I jeśli spojrzymy na to w takich kategoriach, to Unia Europejska ma to ogromne zadanie do wykonania w sfinansowaniu infrastruktury, finansowaniu środków obrony, budowaniu systemów ratownictwa i ochrony ludności o potrzeby w tym zakresie. Na flance wschodniej są całkowicie inne niż potrzeby w Berlinie, w Paryżu – wyjaśnił.

Odnosząc się do wojny na Ukrainie i odpierania rosyjskiej agresji, szef BBN podkreślił, że gdyby „uzbrojenie, które w tym roku Ukraińcy dostali przed ofensywą, dotarło na Ukrainę w zeszłym roku, to być może byłoby już po tej wojnie”.

- Warto zastanawiając się nad kwestią bezpieczeństwa flanki wschodniej i bezpieczeństwa Europy jako takiej, spojrzeć na to przez ten pryzmat – stwierdził Jacek Siewiera.